śliczne bzy, zazdraszczam zapachu

zapach rzeczywiście cudny,szkoda,że nie mogę go przesłać na forum

Widzę,ze warzywka mają się dobrze.Bez -powala na kolana.

Bogusiu,warzywka rosną,jemy już też swoją sałatę A bez to taki dziki trochę,nikt się nim nie zajmuje i to
widać mu służy.

Dzisiaj piękna słoneczna pogoda,ale chyba się zmieni,bo głowa mi pęka

Maju u mnie w domu rodzicie zawsze po przekwitnieniu przycinaja bez tylko tak od razu i to zdjecie tego fioletowego ktore dodalam u siebie to wlasnie bez przyciety dzieki temu ma tyle kwiatow i nie rosnie do gory a inne ktore brat przyciął za poźno nie maja w ogole kwiatow. Ale po przykladzie naszego widac ze to im chyba slozy bo wczesniej tak nie kwitl pozdrawiam!

Karolcia,ja mam trzy bzy,które prowadzę w formie drzewek,maja już po trzy lata.Je przycinam.A te na zdjęciach to takie dzikusy,które rosną wzdłuż drogi

Maju ,miałaś pracowity dzień?

Maja zapewne cos ostro działała w ogrodku znajac ja ciekawe tylko co

Celinko,Karolciu,kochane,działałam dziś od rana ostro,dopiero teraz włączyłam komputer.Posiałam dziś ogórki,cukinie,fasolkę,dynie jadalne i ozdobne.Prawie cały dzień spędziłam w warzywniku,do tego jeszcze obowiązki w domu i przy zwierzakach.Ale co tam,cieszę się,że posiane.Teraz powinno popadać
A przed chwilą pstryknęłam kilka zdjęć







Wyciągnęłam z rupieci taką starą wagę,na razie postawiłam na niej puste doniczki,ale po Zośce coś posadzę i postawię gdzieś na rabacie