Wieloszka napisał(a)

W wersji projektu jaką ja mogę oglądać nie widać zastosowanych roślin, tylko ogólny plan i parę wizualek... Marzenko, ja bym pozamieniała, choć wiadomo, że bukszpany wyjdą kilka razy drożej. Więc w miarę możliwości - w miejscach najbardziej rzucających się w oczy. Na pewno z bukszpanami będzie wyglądało bardziej ogrodowiskowo

Decyzja zatem podjęta

I słusznie!!!

Też jestem za bukszpanami ... Marzenka, sposób na złodziei już znasz , to kulki będą potrzebne co nie ?

Ha jak do dobkrze pójdzie to już mam kulek na obsadzenie całej wsi, odbiór osobisty w Mirkowie

Tajemnicza ELMERYTKO w imieniu swoim, wieloszki i Noemi dziękujemy zamówiłyśmy straszne ilości Sprawdzę jakie są w rzeczywistości i zrobie fotki

irena_milek napisał(a)

no i masz Marzenko weekend pewnikiem biegasz w gumofilcach po ogrodzie, ciepło opatulona, bo zimno; u mnie o 8 było -1 i takie arktyczne powietrze

a co z tymi bukszpanami?

No właśnie ja tez się podczepię, bo też by mi się przydały
W ogóle to potrzebuję trochę sadzonek bukszpanowych, żeby stworzyć obwódkę warzywniaka.

witaj Marzenko
Chyba się tu nie witałam , choć zaglądałam parę razy.
Bardzo podoba mi się Twój dom, bardzo, bardzo.
Ciekawe jak piękny będzie ogród. na razie hasła które rzucasz brzmią 'smakowicie'
W sprawie zamiany kosówek na bukszpany- jeśli masz słabą, suchą ziemię, to radzę Ci zostac przy kosodrzewinach. W jasnym miejscu będą urodziwe. Jak cięższą ziemię, czy nie pełne słońce- lepiej bukszpany. Ja też często mam taki dylemat - bukszpany czy kosówki. Lubię bardzo oba te gatunki.
Graby tez kocham szalenie,a Fastigiata są takie śliczne, że ach!

doczytałam, jestem na bieżąco i oczywiście powiem jak Wieloszka, u ciebie tylko bukszpany kupując pamiętaj o mnie! wysłałam PW

Wszystko czytam i kontroluję .

cholernie spójne, bardzo udane zgranie charakteru domu z ogrodem, gratuluję Ci Marzenko