Irenko wrociłam do niedzielnego rytmu : ogrodowisko i Maja - tenis - orgodowisko- ogród - spacer - ogrodowisko
pozdrawiam ... zza kubeczka ciepłej waniliowej kawy ( może i brzmi ale nawet nie wysilam się na udawanie, ze nadzwyczajnie smakuje ... uda się wypić i już tęsknię do normalnej ) ... zaintrygowałaś mnie tym tenisem ... sprawdziłam i niestety mają pilates o 10.00 w niedzielę ... to pozbawiło mnie najłatwiejszego z pretekstów uniknięcia aktywności fizycznej w niedzielny poranek ... ... dlatego z zażenowaniem przyznam się po Mai z kawą i ogrodowiskiem sennie przełanczam się na kilka kartek czegoś do czytania ... z tego co cały tydzień znoszę do sypialni i nie tykam ... potem już mogę skopiować schemat z powyżej ... no tylko jeszcze piesa trzeba dodać ...
udanej niedzieli
pomyślę nad tym niedzielnym pilatesem ... to by już był 4 w tygodniu ... to czemu ja jestem gruba??? jak 4 razy w tygodniu na pilates chodzę ??? ... no zamierzam 4 ...
Poczytałam o zakupach....... to się nazywa szaleństwo Za to wiosną..... będzie bajka
Ja też chcę info gdzie kupujesz cebulki.... bo że te od Kapiasów to doczytałam
Iza przy 4 pilatesach tygodniowo nie będziesz gruba!!!! cieprliwości, efekt po minimum 3 miesiacach , ale rozmiar już za miesiać będzie minus 1 przemiana materii, spalanie , wszystko się musi przestawić a to trwa
Ale trzy 4 x tygodniowo brzuszek się baaaardzo smukły zrobi
Ja włączyłam jesienną akcję spalania... Bieganie od czwartku, tenis a w tygodniu jeszcze pilates Bo ja sobie kawy z cisteczkiem nigdy nie odmówię a odchudzać się nie cierpię, natomiast aktywność fizyczną lubię
Ania Asc może coś o tym powiedzieć więcej bo ma łydki wyrzeźbione niczym baletnica widzialam na spotkaniu w Rezszowie
Poczytałam o zakupach....... to się nazywa szaleństwo Za to wiosną..... będzie bajka
Ja też chcę info gdzie kupujesz cebulki.... bo że te od Kapiasów to doczytałam
Aniu wysłalam ci wiadomosć
U Kapiasow kupiłam tulipany i narcyzy, resztę zamawiam w necie. W ubieglym roku byłam bardzo zadowolona z cebul zmiawianych w sieci..... i tak wszyscy z Holandii ściągają...
Iza przy 4 pilatesach tygodniowo nie będziesz gruba!!!! cieprliwości, efekt po minimum 3 miesiacach , ale rozmiar już za miesiać będzie minus 1 przemiana materii, spalanie , wszystko się musi przestawić a to trwa
Ale trzy 4 x tygodniowo brzuszek się baaaardzo smukły zrobi
Ja włączyłam jesienną akcję spalania... Bieganie od czwartku, tenis a w tygodniu jeszcze pilates Bo ja sobie kawy z cisteczkiem nigdy nie odmówię a odchudzać się nie cierpię, natomiast aktywność fizyczną lubię
Ania Asc może coś o tym powiedzieć więcej bo ma łydki wyrzeźbione niczym baletnica widzialam na spotkaniu w Rezszowie
Łydy, a nie łydki są od urpawiania sportu całe życie i od pracy fizycznej..... taki babski Scharzeneger.... teraz oodaje sie tylko pracy biurowej.. wiec wszystko flaczeje.. na pilatesik nie chodzę już od czerwca.... buuuuuuuuu... ale przekotłuję pilną robotę i znó zaczynam 2 razy w tygodniu.. Zmartwię Ize.. od chodzenia ponad rok 2 razy w tygodnu nie schudłam ani deko..... ale też i nie przytyłam