No i do końca dobrnęłam...szykuje się sadzenie cebul w przyszłym tygodniu słyszę...instrukcję przyswoiłam, dzieki bardzo przyda się na pewno. Przeprowadzki dzisiejsze też podziwiam...ale najbardziej zazdraszczam brzózki z hostami i carexami...u mnie niestety brzóz niet, ale kompozycje chętnie u Ciebie oglądać będę
Bardzo pracowita sobota u Ciebie Madżenko I efekty tej ciężkiej pracy zachwycają Taki porządek i harmonia.
Jak Ty to robisz, że limki u Ciebie jeszcze takie białe i ładne Sadziłaś je w tym roku czy to już zeszłoroczne?
Ja też dzisiaj cały dzień w ogrodzie, sadziłam, przesadzałam, no i ciemno się zrobiło, jak skończyłam, więc sesji nie było. A teraz grzeję się przy kominku i podziwiam Wasze cudowne ogrody
Miłego wieczoru, pozdrawiam ciepło
Julka dzielna z Ciebie dziewczyna
Brzózka z hostami i carexami w rzeczywistości lepiej wygląda, coś nadal nie umiem zdjęć robić
To połączenie naprawdę mi się podoba
Anitko ta limka, która jest biała długo nie kwitła. Kupiłam dwie w tym samym czasie, jedna już przekwitła, duga daje dopiero teraz czadu W jednym miejscu mam 3 posadzone i po przekwitnięciu jedną musze trochę przesunąć, ciągle przesadzam.,..
Czekam zatem na Twoje fotki z ogrodu.
U mnie też kominek rozpalony ale ja za chwilę oddalę się Wrócę potem poczytać
Marzenko jakie trawy masz tu posadzone, ja zrobiłam sobie burzę mózgów, jeżeli chodzi o trawy, wczoraj do późna w nocy czytałam encyklopedię traw Marusza Surowińskiego i wszystkie jego wpisy tutaj w Ogrodowisku i mam mętlik w głowie, tyle jest pięknych traw, strasznie ciężko zdecydować się tylko na kilka