Cudowne to domczysko.

Fantastyczny hotel brawo !!!

Wow ale piękny domek dla owadów. Brawo za pomysł i wykonanie

Borbetka napisał(a)

Przedstawiam Wam owoc mojego wolnego czasu, a głównie wolnego czasu mojego męża - duży hotel dla owadów pożytecznych z zielonym daszkiem. Trochę się napracowaliśmy .



Rozchodniki jeszcze się nie rozrosły, są prześwity. Jestem ciekawa ile odmian przetrzyma te warunki.

Wspaniałe dzieło, brawo dla was! To prawdziwy resort hotelowy dla owadów i ten dach rozchodnikowy

Jestem ciekawa kto u Was zamieszka .

Też mnie to ciekawi. Czy będzie to tylko ozdoba czy też prawdziwy hotelik . Dzięki dla Was.

Dzień dobry, A ja z zapytaniem co to za rośliny na prawo za basenem-czy one są cięte? czy nie?Wyglądają elegancko, choć ta roztrzepana po lewej te z jest fajna.

Hej Monika, i jak tam w hoteliku??
Pojawili się lokatorzy))
Macham.

Genialny domek dla owadów

Borbetka napisał(a)

Przedstawiam Wam owoc mojego wolnego czasu, a głównie wolnego czasu mojego męża - duży hotel dla owadów pożytecznych z zielonym daszkiem. Trochę się napracowaliśmy .



Rozchodniki jeszcze się nie rozrosły, są prześwity. Jestem ciekawa ile odmian przetrzyma te warunki.

Wspaniały z własnego doświadczenia to zamieszkiwane są najchętniej rureczki w klockach drewnianych dziurki tylko jeśli są gładziutkie, w szyszkach często zimują biedronki. Najchętniej wybierają stronę północną i wschodnią u mnie, dobrze jest też umieścić gdzieś w pobliżu wodę, choćby w misce. Jak woda daleko to tak chętnie nie zasiedlająNie wiem też czy rureczki masz wklejane czy tylko włożone, jeśli tylko włożone dobrze jest zabezpieczyć też siateczką bo inaczej ptaki zima się do nich dobiorą i powyciągają. Mój hotelik głębszy to i rurki za długie by im dały radę. Pamiętać trzeba, że rurki dobrze co sezon wymienić, bo drugi raz w tych samych nie zamieszkują raczej.

Mam nadzieję, że nie namieszałam Ci w głowie. Ale mówię z własnej obserwacji i tego co wyczytałam kiedyś tam