Zajrzałam, popatrzyłam, oczarowały mnie twoje róże... jak sie ciesze że niedługo obejrze je na zywo. Ogród czarowny...... jak zwykle. Czy mój kiedys tez bedzie taki dojrzały........ czekam i czekam....
Pozdrawiam Danusiu!
Zaczytałam się a jestem dopiero w części pierwszej.Kopalnia wiadomości, inspiracji. No i podpisuję sie pod wszystkimi zachwytami.Pod wpływem lektury zmobilizowałam się do przycięcia bukszpanów i mogłabym długo ...co pod wpływem zrobiłam bądż zrobię.
Danusiu ... oczywiście, że nie mogę doczekać się Święta Róż dla całego ogrodu ... ale najbardziej to chcę tę alejkę od ulicy zobaczyć ... intryguje mnie od początku i ciągle mi jej za mało na obrazkach ... już niedługo sama zobaczę ... marzę o takiej na swojej ulicy ... pozdrawiam