Gardenarium
09:30, 15 wrz 2013
Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Nieprawda, Cordyline australis to roślina głównie tarasowa, owszem wytrzymuje na jesieni kilka stopni poniżej zera, bo jest zahartowana spadkiem temperatur i ma mocne liście, ale niedługo, jeden dzień, dwa, owszem u mnie stałą nawet do Bożegop Narodzenia, ale nie jest to roślina z naszego klimatu. U mnie zimuje w garażu widnym, może na klatce schodowej, werandzie ale na plusie.
Nawet w Anglii po mroźniejszych zimach wymarza wierzchołek i dopiero w lecie z pnia, który jest zdrewniały odbija. Nieprawdą jest też informacja, że wymaga ziem i kwaśnej.
Nie wymaga kwaśnej ziemi, a normalnej, ogrodowej, żyznej z dodatkiem kompostu.
Jest internet i możesz o tej roślinie na wielu stronach przeczytać, ja także napisałam artykuł
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/314-kordylina-australijska-doskonala-roslina-nie-tylko-na-taras
Mamy też wątek https://www.ogrodowisko.pl/watek/1275-kordylina-australijska-cordyline-australis
Ja tę roślinę uprawiam od dawna i inni nasi forumowicze także.
U nikogo, powtarzam u nikogo nie zimuje. To chyba powinno ciocię przekonać.

Ogrodniczka nie jest ogrodniczką niestety. Wiedza u niej bardzo "kuleje". Na wystawie była pewnie przypadkiem.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska