Gardenarium
09:24, 25 lis 2013
Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Kasik, pięknie się rozpisałaś, nie przepraszaj, nie ma za co. Dziękuję za te słowa, bo to najprawdziwsza prawda.
Pamiętam ogród poprzedni, został gdzieś daleko, a ja na tym swoim półmetrowym balkonie, tęskniłam bardzo za ogrodem, za jego spokojną atmosferą, uciekałam co kilka dni i do późnej nocy spełniałam jego potrzeby. Potem nocą, wracając do Warszawy, myślałam o nim, w tygodniu kupowałam rośliny, potem znów jechałam, sadziłam, zmywałam chodniki, i siedziałam w nocy nad wodą słuchając świerszczy.
Wtedy było jakoś inaczej, ogród mnie wyciszał, a ten obecny napędza do działania, jest taki dynamiczny.
Stąd moje stwierdzenie, że ogród ma charakter
Nie tylko bukszpanowy ma nawet "charakterek". Z powodu jego ciasnej zabudowy nie da mi posiedzieć w miejscu. Ale czasem sama o to się domagam i odpoczywam. Są to piękne chwile przy ciurkającej wodzie w blasku świec.
Codzienna kawa na ławce we wnęce jest niemal rytuałem
Pamiętam ogród poprzedni, został gdzieś daleko, a ja na tym swoim półmetrowym balkonie, tęskniłam bardzo za ogrodem, za jego spokojną atmosferą, uciekałam co kilka dni i do późnej nocy spełniałam jego potrzeby. Potem nocą, wracając do Warszawy, myślałam o nim, w tygodniu kupowałam rośliny, potem znów jechałam, sadziłam, zmywałam chodniki, i siedziałam w nocy nad wodą słuchając świerszczy.
Wtedy było jakoś inaczej, ogród mnie wyciszał, a ten obecny napędza do działania, jest taki dynamiczny.
Stąd moje stwierdzenie, że ogród ma charakter

Codzienna kawa na ławce we wnęce jest niemal rytuałem

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska