waska
21:00, 14 maj 2012

Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
Danusiu bardzo dziękuje za rady, porozmawiałam dzis w sklepie wkońcu trafiłam na kogoś konkretnego. Tez mi powiedział ze teraz bedzie ciezko ale polecił mi jakis środek (nie pamietam nazwy a nie chce mi sie biegnąć do kotłowni) mi na stonkę powiedział ze to "rodzina" gębożerna
i ze to moze coś dac.
troche byłam zaskoczona kiedy kazał mi opryskać -choć dodał zeby pominąć kwiaty- i podlać w promieniu do 50 cm ziemię !!! byłam zaskoczona.
bede czytać o tym dziadzie aaaaa i weisz co mogłam go przynieść ze szkółki z moimi dwoma RH
pozdrawiam

troche byłam zaskoczona kiedy kazał mi opryskać -choć dodał zeby pominąć kwiaty- i podlać w promieniu do 50 cm ziemię !!! byłam zaskoczona.
bede czytać o tym dziadzie aaaaa i weisz co mogłam go przynieść ze szkółki z moimi dwoma RH

pozdrawiam