Tylko 12 stron - bez szaleństw Ale niedzielna sesja piękna - no i wyję jeszcze głośniej niż Gosia na widok tych angielek - chyba wynajmę glebogryzarkę ...'
Danusiu powodzenia dzisiaj na wystawie Zieleń to życie - udanych rozmów
i oczywiście słusznego sędziowania
ja będę jutro i zobaczę kogo nagrodziłaś i będę mieć radochę,że znam jednego Jurora
a może nawet kupię coś nagrodzonego na pamiatkę -
Danusiu , nie lubię zawracać głowy, nie mając się czym odwdzięczyć, ale jeszcze raz proszę o pomoc. W zeszłym tygodniu, w Rogowie, kupiłam hortensję piłkowaną aurea. Przynajmniej tak mnie poinformowano. Hortensja ma piękne, złote liście ale kwiatków nie posiada. W internecie zdjęcia takiej hortensji brak. Spotkałaś ją może na żywo ? Jeśli tak, to opisz mi, proszę, kwiaty .
Mam do wyboru 2 miejsca do posadzenia i nie wiem, gdzie bardziej by pasowała.
A, i jeszcze. Jedno miejsce nad drenażem jest. Czy jeśli dno wyścielę gliną, dobrze jej tam będzie ? Serdeczności.
Właśnie skończyłam wątek Babci Jasi ( moja mama też była Janeczka), dzięki za wiele cennych informacji) a ogród cudny, wielowątkowy i z głębią
Kochana Pani Danusiu!
To piszę ja - niewyspana mama dwulatka, która miesiąc temu odkryła Ogrodowisko i nie sypia już wcale
Czytam, czytam i z zachwytu wyjść nie mogę.
Tyle pięknych ogrodów, bukszpanowych i z lustrem
Dlaczego ja tu nie trafiłam kilka miesięcy wcześniej?!
Uniknęłabym tylu błędów i źle wydanych pieniędzy.
No ale teraz znalazłam, i zdobywam tyle wiedzy, i widzę tylu dobrych i wspaniałych ludzi, których to Pani tutaj zjednoczyła.
To naprawdę niecodzienne zjawisko.
Tyle osób zaraziła Pani miłością do roślin i ogrodnictwa!
Nawet mnie, totalną przyrodniczą analfabetkę.
A teraz połknęłam bakcyla, kupuję czasopisma, albumy, poradniki i chłonę Ogrodowisko co dnia, pomimo natłoku spraw.
A jak mam już wszystkiego dość, to w czasie drzemki mojego Synka, robię sobie kawkę i siedzę w Pani ogrodzie
I wcale nie chcę tu za bardzo "słodzić", bo przecież Pani codziennie dostaje tyle miłych słów od swoich owieczek.
Po prostu chcę należeć do Waszej "rodziny" - przygarnijcie mnie!
I nawet myślę, że gdybym znalazła takie Ogrodowisko dwadzieścia lat temu, to na pewno dziś byłabym architektem krajobrazu, a nie dziennikarzem.
Ściskam mocno, mam ogromny szacunek do Pani, Pani pracy i tego, że znajduje Pani jeszcze czas na forum dla takich zagubionych owieczek jak ja
G.
No ja też oszalalam na punkcie tych olbrzymow
Jak patrzę na swoje maleństwa oczami wyobraźni widzę Danusiowe cuda
Danusiu i ja chce Sie coś doradzić bo bardzo mi na tym zależy.
Z racji porządków i kod wpływem ogrodowiskowej estetyki muszę przesadzić sporego jałowca i biednego wiaza. Czy mogę to zrobić teraz ? Czy poczekać do jesieni lub wiosny?
Kolejne pytanie : czy mogę zaryzykować i podzielić żurawke?
aaa i jeszcze coś od kilku tygodni szukam informacji kiedy można sądzić żywopłot. Tzn taki liściasty najzwyklejszy. Tegoroczne przyrosty sa już duże. Teraz mam je ściąć i wsadzić do ziemi jak jeszcze mają liście?
Przepraszam za ten grad pytań. Próbowałam znaleźć odpowiedź ale średnio mi to idzie.
Z jałowcem i wiązem najlepiej poczekaj do jesieni i wtedy przesadź - jak już liście spadną.
Żurawkę jak chcesz podziel - tylko sadzonki koniecznie daj do cienia
Żywopłot - jeśli chodzi o sadzonki z gołym korzeniem na najlepiej końcem września - jeśli tylko sadzonki to też lepiej później, bo teraz taki upał je przypali...