Rench
18:31, 05 gru 2012

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Fajnie opowiadacie,ja tez kilkanaście lat temu jadąć przez Warszawę z mapą na kolanach
wykierowałam męża na drogę która się budowała dopiero
Dobrze że to była 5 rano,więc można było spokojnie nawrócić,ale zostałam zdjęta z roli nawigatora
dopierki kiedy w drodze powrotnej miałam świetny pomysł i kazałam mu jechać za ukraińską rejstracją
Po kilkunastu minutach,jechaliśmy spowrotem do Gadańska
Czerwień w Danusiowym ogrodzie ,to coś nowego
Pozdrawiam
wykierowałam męża na drogę która się budowała dopiero

Dobrze że to była 5 rano,więc można było spokojnie nawrócić,ale zostałam zdjęta z roli nawigatora
dopierki kiedy w drodze powrotnej miałam świetny pomysł i kazałam mu jechać za ukraińską rejstracją

Po kilkunastu minutach,jechaliśmy spowrotem do Gadańska

Czerwień w Danusiowym ogrodzie ,to coś nowego

Pozdrawiam
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie