U mnie jest -12 na szczescie jest i snieg W miejscach gdzie było go mniej przeniosłam na łopacie Moje róże dobrze okryte gałężiami sosnowymi i otulone pierzynką.Bogatego Mikołaja zyczę Danusiu a jesli przyjdzie biedny,, niech chociaz bedzie miły Pozdrawiam

U nas też i mroźno i śnieżnie, ale i tak nie najgorzej

a dziś Mikołaj, to może będzie fajny dzień

Danusiu, czy mam oberwać wszystkie liście ? Dwie róże mają prawie wszystkie. I jeszcze jedno : czy przyciąć gałązki róży "płaczącej" ? Sięgają prawie do ziemi. Oczywiście artykuły przeczytałam. Bardzo dziękuję i pozdrawiam

Dziękuję Wam za wpisy, powiem, że mój MIkołaj rozwalił kuchnię i robi nową, Lepiej nie mogłam trafić.

Co prawda niezły sajgon mam, ale co tam, przecież zawsze przed Bożym Narodzeniem tak mam

U Sebka się kończy, a u mnie zaczyna

Danusiu, niech Mikołaj się spręża, bo pamiętam jeszcze moje rozterki kilka lat lemu czy stolarz zdąży z montażem szafek przed Wigilią ... Skończyło się dobrze, ale rzutem na taśmę

Pozdrawiam mikołajkowo

To ładny prezent Mikołajkowy sajgon można chwilowo pominąć....byle nie trwał za długo........ja mojemu M. też dzisiaj powiedziałam, że wszyscy przed świętami sprzątają a Ty mi bałaganisz (bo małe niedoróbki w wiatrołapie zapragnął skończyć...było biało.......bez śniegu..... z gipsu)......a tu się okazuje że nie wszyscy sprzątają

Danusiu pozdrawiam Mikołajkowo

Danusiu, czy małe rh posadzone w tym roku odmiany Cunningham's White powinnam okryć ? Czytałam,że są odporne na mróz? Myślałam, żeby z plastikowej dużej 5l butli wyciąć dno, nakryć krzew i lekko wkopać butlę, to osłoniłoby rh przed zimnym wiatrem? Ale czy to nie za mało?
Pozdrawiam serdecznie!

Co do sajgonu, jak się nie zdąży, to się skończy po świętach, mam co prawda ochotę wynieść się w ciepłe kraje ale mój M. nie uznaje takich świąt a mnie pasuje słoneczko i wygrzewanie kości.

Wiunia, nie rób z butelki nakrycia. Jeśli jest wietrznie, zrób okrywę z białej agrowłókniny, luźno owiąż, potem wokół kopczyk z kory.

Butla będzie działała coś jak szklarnia, może bardzo zaszkodzić.