W takim razie możemy się gdzieś w połowie drogi na kawke spotkać i kupię dla Ciebie to co potrzebujesz., albo zapraszamy do Weert. Jednak dopiero będziemy jakoś w sierpniu.
A ja jednak jadę do Polski dopiero we wrześniu, także w sierpniu będę w Holandii. Ja oczywiście też zapraszam, choć rozumiem, że z dwójką dzieci może być trudno. Najlepiej umówmy się w s'Hertogenbosch na bossche bollen! To mniej więcej w połowie drogi. No i oczywiście wielkie dzięki za propozycję zakupową! Kto wie? Jak nie uda mi się ten zakup w lipcu to być może chętnie skorzystam. Coś ta polska firma, która miała mi przysłać roślinki, nie bardzo daje radę. Jakieś ciągłe kłopoty z transportem. ALe nie tracę nadziei
No i proszę! A tak niedawno błoto i piach! Ale masz hektary tego trawnika! Ja to lubię sosny - one jakieś takie naturalne mi się wydają więc cieszę się, że u Ciebie są
Bardzo fajne widoki trawka pięknie przycięta ... hihi też mam takich strażników, ale są maluchami jeszcze
Monia tą piękną surfinię też masz w TEJ (wymarzonej) drewnianej donicy ? ... a jak sadzisz rośliny w tych dużych donicach ? ... a w Holandii bukszpany w tych donicach zimują ?
Noemi, tak surfinia pięknie w niej wygląda. W donice wkładam plastikowe osłonki. Chcę kupić dokładnie pod wymiar, bo teraz kombinuję z wypełnieniem po bokach i za dużo pracy z tym jest przy zmianie roślin. W Holandii zimują , ale ja je wysadzę chyba w grunt, bo mam ich pięć i taki mały płotek sobie zrobię. Za rok kupię nowe