Och, tak GabiK! Najprzyjemniej w ekipie gdzieś pojechać. Niestety my mamy tu w Polsce znajomych, którzy mają zupełnie inne preferencje, jeśli chodzi o kierunek wypoczynku oraz sposób spędzania czasu, no i dzieci w zupełnie innym wieku. Nie dla nas zatłoczone kurorty i leżenie plackiem na plaży czy basenie. My lubimy samodzielnie, aktywnie, spontanicznie

. Ktoś, kto mnie dobrze zna wie, że ja na miejscu 5 minut nie ustoję i dzieci mają to samo.
Może w końcu natrafimy na znajomych, którzy lubią też tak spędzać wakacje. W tym roku postawiliśmy na Danię. Będziemy jeździć dużo na rowerach, bo kraj idealnie się do tego nadaje (praktycznie płaski jak stolnica), zwiedzać i podziwiać różne zakątki. No i oczywiście bawić się w parkach rozrywki Legolland w Billund i Tivoli w Kopenhadze

A może nawet uda nam się trochę pobaraszkować nad morzem, bo mamy wynajęty domek na wyspie Falster w Marielyst, więc ahoj przygodo