Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z perspektywą na przyszłość

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z perspektywą na przyszłość

Milka 17:24, 05 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
oj, mniam mniam

pyszności
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Madzenka 19:32, 05 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Dziewczyny, a mi się marzy aby kiedyś polskie nie ogrody, ale teren przed płotem przy ulicy był tak zadbany jak domyślam się jest w Holandi....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
agata_chrosc... 20:38, 05 mar 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Oj to,to. Ale chyba największa różnica, jaka natychmiast rzuca się w oczy dotyczy wsi. Ze dwa tygodnie temu pojechaliśmy odebrać kamienie czekające na nas w zagrodzie w Brabancji. Spore gospodarstwo rolne prowadzone przez ojca i syna. Piękny stylowy dom, zadbany ogród, uporządkowany teren gospodarczy i mogłabym tak wyliczać. Wszyscy wiemy jak to jest w polskiej zagrodzie. Zawsze nadziwić się nie mogę, że ludziom nie przeszkadza obornik na środku podwórka, walające się wszędzie manele, brud i smród. I sorry, nikt mi nie wmówi, że ktoś lub coś tym ludziom przeszkadza wziąć miotłę do ręki, posadzić parę kwiatków, jakąś nawierzchnię położyć na własnym podwórku zamiast wiecznego błota. I oczywiście są i tacy gospodarze, u których wszystko się błyszczy i nawet krowy czyste. Ale to jednak ciągle wyjątki, a norma jest jednak smutna i przygnębiająca. ALe oczywiście i to także się zmienia
____________________
ogród w Holandi
kwiatholandii 06:20, 06 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
agata_chroscicka napisał(a)
Czyli Twój mąz jest z Limburgii? Jeszcze tam nie byłam. Ale sądząc po kierunku południowym to pewnie znacznie się różni od mojej zachodniej. I zgadzam się z Tobą, że Amsterdam jest zbyt zatłoczony. Cały urok Holandii to te małe miasta i miasteczka jak Haarlem, Leiden czy Gouda. Jak ja bym chciała żeby kiedyś w Polsce ludzie tak dbali o otoczenie, krajobraz, estetykę po prostu. Eech. Szkoda gadać.
Bardzo jestem ciekawa tych Twoich wielkich prac budowlanych! Powodzenia!


Tak, to jego regiony . Ja nigdy w Goudzie nie byłam, ale może w przyszłym roku. Z tym dbaniem o gospodarstwa i ogrody to rzeczywiście smutna prawda. Nie wiem z czego to dokładnie wynika. Przyznam, że czasami troszkę jest to przekłamane. Rzeczywiście jeżeli chodzi o ogrody to są piękne i czyste, ale czystość taka"rzeczywista" w domach czasami naprawdę ma dużo do życzenia. Ogólnie na pierwszy rzut oka jest pięknie, ale jak zaczniesz przyglądać się małym rzeczą, to My mamy wszystko dopieszczone. Nawet głupiego błota tyle nie ma bo wszsytkie wsie mają piękne drogi, chodniki, a zaraz potem każdy ma utwardzoną powierzchnię podjazdu. Czasami w gumowcach piją sobie kawkę w salonie
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
kwiatholandii 06:37, 06 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
agata_chroscicka napisał(a)
Oj to,to. Ale chyba największa różnica, jaka natychmiast rzuca się w oczy dotyczy wsi. Ze dwa tygodnie temu pojechaliśmy odebrać kamienie czekające na nas w zagrodzie w Brabancji. Spore gospodarstwo rolne prowadzone przez ojca i syna. Piękny stylowy dom, zadbany ogród, uporządkowany teren gospodarczy i mogłabym tak wyliczać. Wszyscy wiemy jak to jest w polskiej zagrodzie. Zawsze nadziwić się nie mogę, że ludziom nie przeszkadza obornik na środku podwórka, walające się wszędzie manele, brud i smród. I sorry, nikt mi nie wmówi, że ktoś lub coś tym ludziom przeszkadza wziąć miotłę do ręki, posadzić parę kwiatków, jakąś nawierzchnię położyć na własnym podwórku zamiast wiecznego błota. I oczywiście są i tacy gospodarze, u których wszystko się błyszczy i nawet krowy czyste. Ale to jednak ciągle wyjątki, a norma jest jednak smutna i przygnębiająca. ALe oczywiście i to także się zmienia



Ja myślę, że u Nas będzie tak za 20 lat. Potrzebujemy czasu na zmiany. Wydaje mi się, że możemy być nawet dużo lepsi. Mamy silne charaktery i upór. Nasi rolnicy musieli i nadal muszą w wielu sprawach radzić sobie sami. Holendrzy mają naprawdę dużą pomoc finansową. U nas duże nowoczesne gospodarstwa piekne też powstają.
Ja jestem wrażliwa na te sprawy i w wielu przypadkach walczę w naszej obronie. Nie wiem jakie Ty masz doświadczenia, ale ja czasami jestem zirytowana.
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Lena 10:21, 06 mar 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
O jak dyskusja się wywiązała
Wiele zalezy też od regionu - np. w moim, gospodarstwa są w całkiem niezłym stanie - ludzie dbają ale widziałam rejony, gdzie poprostu patrzyłam z niedowierzaniem ,że można mieć taki "sajgon" wokół siebie.
Nie można uogólniać,że wszędzie jest "brud i smród" bo tak nie jest.
Wiele czynników ma na to wpływ - w Polsce przeciętny rolnik ,bez dodatkowej pracy poprostu "klepie biedę".
Realia są przygnębiające.
____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
agata_chrosc... 12:38, 06 mar 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Oj, długo by gadać! Najważniejsze, że i u nas w Polsce się zmienia na lepsze. A są dziedziny, w których u nas już jest lepiej. Ale my tu przecież o ogrodach mamy dyskutować. A wiosna tuż, tuż! pozdrowienia
____________________
ogród w Holandi
kwiatholandii 03:50, 07 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Pewnie Agato, z czasem będzie super . Wiosnę poczułam ogromnie i cały dzień spędziłam na ogrodzie.
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Pszczelarnia 10:11, 07 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
agata_chroscicka napisał(a)
Oj to,to. Ale chyba największa różnica, jaka natychmiast rzuca się w oczy dotyczy wsi. Ze dwa tygodnie temu pojechaliśmy odebrać kamienie czekające na nas w zagrodzie w Brabancji. Spore gospodarstwo rolne prowadzone przez ojca i syna. Piękny stylowy dom, zadbany ogród, uporządkowany teren gospodarczy i mogłabym tak wyliczać. Wszyscy wiemy jak to jest w polskiej zagrodzie. Zawsze nadziwić się nie mogę, że ludziom nie przeszkadza obornik na środku podwórka, walające się wszędzie manele, brud i smród. I sorry, nikt mi nie wmówi, że ktoś lub coś tym ludziom przeszkadza wziąć miotłę do ręki, posadzić parę kwiatków, jakąś nawierzchnię położyć na własnym podwórku zamiast wiecznego błota. I oczywiście są i tacy gospodarze, u których wszystko się błyszczy i nawet krowy czyste. Ale to jednak ciągle wyjątki, a norma jest jednak smutna i przygnębiająca. ALe oczywiście i to także się zmienia


Chciałam nawiązać do wypowiedzi. Wszystko się zgadza i to jest straszne. Ale będzie lepiej.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
kwiatholandii 12:57, 07 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Ale się cieszę. Wczoraj przyjechał bruk. Dostałam dzikiej radości i poczułam, że wreszcie ruszamy. Dziś towar na odwodnienie i w weekend STARTUJEMY!

____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies