Celinko wpadam z rewizytą. Bardzo mi miło,że mnie odwiedziłaś, zaczęłam czytać Twój wątek od początku i jestem pod wrażeniem. Nie bedę oryginalna jak napiszę, że moja historia z ogrodem jest prawie identycznaj ak Twoja, z tą różnicą, że nie uprawiam działki mojej mamy (oddalona o 200km), która też już odeszła ale niechęć do prac ogrodowych tkwił we mnie z takich samych powodów. No ale mi się odmieniło na szczęście

i próbuję stworzyć własny zielony zakątek. Ogród masz piękny, kolorowy no i widać miłość do roślin na pierwszy rzut oka

będę stałym gościem

Pozdrawiam cieplutko !