Niebieski ,na którym mi bardzo zależało padł To są stare zdjęcia, teraz tam rządzą róże i próbuje
znowu z powojnikami.Może tym razem będzie lepiej.Chciałam tę pergolę ukwiecić tak mieszając ,ale nie wiem czy się uda .Obadamy!
Kocham piwonie. Te są piękne, jak z dawnych ogrodów. Co im podsypujesz?
Garść azofoski pod każdy krzak.Już to zrobiłam tydzień temu
Ewuś wielu piwoni się pozbyłam chyba zbyt lekko,nie zostawiając sobie nawet kłącza..Ale co tam, niech cieszą oczy tych których obdarowałam.
Pięknie zestawione kolory w tej Twojej piwoniowej alejce, te róże i błękity świetnie wyglądają razem. Szkoda, że powojnik zginął, może uda Ci się dobrać inny, podobny i bardziej odporny?
Dzięki za uznanie dziewczyny.
Uświadomiłyście mi koleżanki ogrodniczki swoimi dobrymi słowami,że nie spotkałam się z żadnymi słowami pochwały nad kwieciem na moim poletku.Z wyjątkiem M. który raczej ma takie ogólne zdanie ,że np.ładnie coś zrobiłam.Inni nie widzą ani kolorów ani rodzajów roślin.Aby" to coś" dostrzec jednak trzeba mieć to "drugie coś" I chwała Najwyższemu za to!!
Celinko,a co to za kwiaty przed piwoniami,te niebieskie i fioletowe?
Niebieski ,na którym mi bardzo zależało padł To są stare zdjęcia, teraz tam rządzą róże i próbuje
znowu z powojnikami.Może tym razem będzie lepiej.Chciałam tę pergolę ukwiecić tak mieszając ,ale nie wiem czy się uda .Obadamy!