Dajano, doskonale Cię rozumiem. Ciężko doglądać ogrody, gdy budowa niedokończona i wciąż coś do zrobienia. Czy Ty już mieszkasz w tym nowym domku?
Gdybyś miała elewację na gotowo, poradziłabym Ci, żeby posadzić hortensje przy domu, ponieważ tam miałyby zacisznie i nie będą wymarzały pąki kwiatowe - jeśli oczywiscie chodzi o hortensje ogrodowe.
Ja sama planuję hortensje przy ścianach domu, ale niestety wciąż mamy do zrobienia tynk, opaskę wokół domu, co nie pozwala na sadzenie tuż przy ścianach.
Z chwastami jest ciężka walka, wiem coś o tym. Wciąż mamy ich plagę, a na rabatach po prostu nie nadążam z ich plewieniem. Z każdym rokiem jest lepiej, ale to wciąż dobijające. Czekam aż byliny rozrosną się na tyle, że zagłuszą chwasciska. Bodziszek jest doskonałym tłamsicielem chwastów.
____________________
mój ogród
Monika