Zuza chyba każdy tak ma że najpierw sadzi, a później poprawia

Teraz to przynajmniej masz piękne dorodne okazy i pomysł na efekt końcowy
Moje gagatki to Sara 5,5 lat i Daria 3,5 lat
Clero dostałam jako wątłego badylka wtedy nikt jeszcze nie znał jego nazwy i tego że tak cudaśnie kwitnie! Dopiero jak założyłam wątek na Ogrodowisku Danusia podała mi jego nazwę.
Uprawa jest banalnie prosta, wystarczy podlewać (bo pijus z niego straszny) i ciąć jak podrośnie (to stymuluje go do kwitnienia nawet w zimie)
Już zaczęłam ciąć swoje i powsadzałam patyki do wody na sadzonki dla tych co blisko mieszkają, tym co dalej wyślę patyczki. Rozumię że jesteś chętna?
Pozdrawiam i Miłego dnia