MilenaP
11:51, 12 wrz 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
Dziś na porannym obchodzie zauważyłam, że mój niedobry pies niewiadomo dlaczego wykopał jednego z moich ukorzeniających się Chopinów
zakopałam go z powrotem, ale czy przeżyje, to nie wiem
jest jednak jedna pocieszająca wiadomość - pęd miał już ok. 3 cm korzenie
gdybym nie widziała na własne oczy, to bym nie uwierzyła. Bardzo się cieszę.
korzenie były jeszcze mokre, więc jest nadzieja, że sadzonka nie padnie.




____________________
Milena - zielonastrefa
Milena - zielonastrefa