Hey. Moja kuna pogryzła kable w aucie ale nie weszła na strych.
Widuję ją na monitoringu.
Teraz mamy w autach jakies brzęczki.

Współczuje Ci zniszczeń.

Joasiu u nas zimnica straszna, słoneczka nie widać, nosa z domu nie chce się wyściubić. Jakoś wiosna mało kolorowa, bo ciągle śniegiem i chłodem zawiewa. No fakt żadnych fotek wiosennych nie wstawiałam, ale parę mam to wstawię. W Mosznej są ogromne i azalie i rododendrony, postaram się pamiętać i dam znać.

Lidko, zaczynamy walkę z tym szkodnikiem.

Wiosna, jakoś tak przechodzi niepostrzeżenie.

To wszystko co mam że zdjęć.Aktualnie wsadziłam jednego rodka, który chyba 5 lat rósł zakopany z donicą, na taczce mam wykopane dwie sztuki, czekają na wsadzenie. Sił ubywa, upadłam w lutym i do tej pory mam problem z barkiem.

To wszystko co mam że zdjęć.Aktualnie wsadziłam jednego rodka, który chyba 5 lat rósł zakopany z donicą, na taczce mam wykopane dwie sztuki, czekają na wsadzenie. Sił ubywa, upadłam w lutym i do tej pory mam problem z barkiem.

Piękne wiosenne fotki.
Wiosna jednak bardziej zaawansowana niż u nas.
Jeszcze chwila i ogród buchnie kolorami.
A z barkiem koniecznie do lekarza bo to może być coś poważnego.
Miałam taki przypadek w rodzinie i ciągnęło się to prawie rok, a skończyło operacją.
Ale pewnie bylaś u lekarza i prześwietlenie zrobili.
Oszczędzaj się i nie pracuj zbyt cieżko w ogrodzie.
Pozdrawiam

Nie wiem dlaczego nie wyświetlają mi się Twoje powiadomienia?

JoannA napisał(a)

Nie wiem dlaczego nie wyświetlają mi się Twoje powiadomienia?

Nie mam pojęcia dlaczego, pozdrawiam Asiu przedświątecznie.

Już jest ok Krysiu z powiadomieniami.
Paskudna pogoda dzisiaj i nie dało się popracować w ogrodzie. Wykopałam parę żurawek i uciekłam do domu strasznie przemarznięta.
Może święta będą choć troszkę cieplejsze.
Pozdrawiam