Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa terapia-ogród z periodycznym przesadzaniem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa terapia-ogród z periodycznym przesadzaniem

Sonka 08:11, 07 maj 2022


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2244
Vater... Coś tam zaczyna
[im
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Sonka 08:17, 07 maj 2022


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2244
Simona ma chyba z 2.5 m średnicy ok i jej pąk
[img size=
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Sonka 13:05, 07 maj 2022


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2244
Wiśnia w towarzystwie rododendronów
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
LIDKA 15:12, 07 maj 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 6884
Cześć Sonko. Przyszlam sie przywitać. I dojrzalam już ze masz sporo rodków.

Ja mam tylko 9 i juz wiem ze potrzebują specjalnej troski.

W wolnej chwili poczytam watek bo niedlugi, za to ogrodujesz juz dlużej ode mnie.

To co zobaczylam to ładny i bardzo gęsty ogród.
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Sonka 10:14, 08 maj 2022


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2244
CUNNINGHAM'S WHITE
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Monika83 10:55, 08 maj 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 2973
Sonka napisał(a)
CUNNINGHAM'S WHITE
W jakiej odległości są one od siebie? Mój też powoli szykuje się do kwitnienia Cunninghams snow white miniaturowy ale kwiatów będzie miał mało.
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Sonka 11:40, 08 maj 2022


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2244
Moniko w sumie jest sześć krzaków, dziwne, bo nie startują równocześnie, ten najwyższy ma większe pąki i nieco opóźnienia do pozostałych.W pierwszej kępie jest ich trzy, potem jeden jeszcze nie połączony (jedynie tego przesadziłam chyba 3 lata temu) i następnie dwa.W tej kępie posadzone co metr, jednego chciałam z tej trójki wysadzić, ale nie wyszło a teraz już nie mam siły i ochoty, jak będą na siebie za bardzo wchodzić to wezmę do użycia sekator.Lubię je, tworzą gęste, ładne krzaczki i corocznie kwitną, podobają mi się tez ich ulistnienie.Poźniej zobaczę jaka jest dokładna odległość między nimi.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
mirkaka 09:23, 12 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9498
Sonka napisał(a)
CUNNINGHAM'S WHITE


Cudne, u Ciebie wcześniej niż u mnie, moje dopiero dwa te najwcześniejsze kwitną.
Krysiu, ja bym nie przesadzała, jak się złączą będzie wspaniały efekt
Bardzo ciekawe że tak pięknie rosną i kwitną w bliskości świerków, albo mi się wydaje że są blisko.
Ten Varet, dość rzadki, może go spróbuj przyciąć po kwitnieniu, będzie mniej kwiatów za rok ale pokrój chyba się poprawi. I wydaje mi się że on ma jakieś niedobory, albo ma mniejszą mrozoodporność. Ja też mam jednego który ciągle ma żółte liście, ale myślę że on właśnie ma słabszą tolerancję na niskie temperatury. Ja swojego mocno przycięłam, właściwie zostawiłam dolne gałązki a górne wycięłam do pnia Teraz jest śmieszny
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 09:25, 12 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9498
Opuchlaki i u mnie siedzą w bukietowych hortensjach, mam takie w szpalerze i fatalnie tam rosną, jedną już wywaliłam bo uschła.
Bergenie dawno już wywaliłam, były stołówką dla opuchlaków
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Sonka 11:53, 27 maj 2022


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2244
Cociaż troszkę wstawię,filmu nie udało się wgrać

____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies