ha - no własnie na tę okoliczność kurtkę sobie kupiłam! Byle tylko ni epadało, a przynajmniej nie cały czas!

agata_chroscicka napisał(a)



Było, było! Dorzucam kamyczek do cienistego. 800 cebul to już coś.

żeby tylko one wszystkie zakwitły bo jak nie....no wole nie myslec!

no to już im pogrozić trzeba, jak to...tyle sadzenia i oczekiwanie, pewnie, że zakwitną; powiemy wiosną łał!!!

na to liczę Irenko, na to liczę

i ja też wszystkie tu poszalałyśmy, ale tak samo jak u siebie czekam na ten spektakl i u innych

a ciekawe ile Ty wsadziłaś, bo u Ciebie to zdaje się innej opcji jak hurt to w ogóle nie ma

Agatko, tylko 300 więcej, a biorąc pod uwagę areał, to żadna różnica, u ciebie będą o wiele lepiej widoczne

ale mimo wszystko imponujące ilości

u nas wszystkich a ty jeszcze coś planujesz, czy na tym koniec?

ja jeszcze większości nie wsadziłam do ziemi i czekam na zamówienie z internetu. Paczka przyjdzie jak wróce z Polski i zabieram się za obsadzanie dwóch największych rabat. I jak to zrobię to w tym roku będzie koniec! W przyszłym roku zobaczymy. Zalezy jak to się będzie prezentowało na wiosnę. Może pomyślę o hiacyntach jeszcze, bo jakoś do tej pory je omijałam. Aha- na pewno w przyszłym roku zamówię tulipany Merlot, które widziałam w tym roku w Keukenhof i postanowiłam, że musze je mieć. ALe w tym roku już dałam spokój i chyba słusznie bo już bym nie dała rady. Ale w przyszłym musowo je dokupię i to dużo!

No to będziemy wiosną więcej ogrodów podziwiać. Fajnie, a zdobyte doświadczenia przekażecie innym.