Ja mam coś podobnego jak wyżej, ale bez daszku. Taki rustykalny styl nie wszędzie pasuje, chociaż takie studnie rzeczywiście są ładne.

Sebek nie mogę przysypać niczym pokrywy, bo do studni musi być dostęp. Jeśli już to raczej sama pokrywa.
dajana dziękuję Ci za zdjecia. Niestety, ale taka studnia u mnie wyglądałaby źle. Stałaby się zbyt dominująca na trawniku i nie bardzo ten styl pasuje do mojego ogrodu. Taka studnia to marzenie w takim wiejskim ogrodzie z malwami, słonecznikami itp.

No właśnie, mam ten sam problem bardzo podoba mi się pomysła Anuli bukszpan i barwinek na nim mam zamiar to zrealizować.

No i mamy studnię, piorunem poszło
Tak ściślej, to w tej chwili wystaje rurka z ziemi, musimy dokupić ręczną pompę i woda będzie dostępna. Rura wpuszczona w ziemię na 20 metrów, można podłączyć pompę elektryczną, jak będzie taka potrzeba.
Z ciekawości zawiozę kiedyś próbkę do zbadania w sanepidzie, ale do ogrodu na pewno bardzo dobra, klarowna, bez zapachu, smak neutralny, roślinkom powinna smakować
Studnię robi doświadczony studniarz, można powiedzieć, że ręcznie, żadnej elektorniki, tylko trójnóg, linki, rury i ciś, co przez te rury wybierało ziemię.

Od kilku dni szukamy jakiegoś pojemnika o poj. ok 200 litrów, żeby go postawić przy studni i synowi w ramach ćwiczenia mięśni dać zajęcie pt. pompowanie wody do podlewania ogrodu.
To jest nie do pojęcia, ale nic nie mogę znaleźć No przecież wanny łazienkowej nie postawię po środku ogrodu, gdyby to było gdzieś w kącie, na uboczu, ale przecież nie po środku trawnika
Zbiorniki z tworzywa imitujace beczkę, pień drzewa itp. ani za piękne nie są a do tego ceny ok. 1000 zł to lekka przesada...
Myślałam o jakimś pojemniku z tworzywa, żeby go zamaskować np. wiklinowym płotkiem, ale nawet kastra budowlana o takiej pojemności kosztuje ok. 700 zł
Może ktoś z Forumiwiczów widział gdzieś, kiedyś jakieś pojemniki, które nie straszą wyglądem i moga robić za otwarty zasobnik na wodę do podlewania?

Ja mam dwie studnie w ogrodzie. Jedna to z niskim wydatkiem wody, mam tam abisynkę i to niesamowicie zdobiło ogród (drzewa ją zasłoniły), a druga to główny "podlewacz" ogrodu. Też mam problem z jej zasłonięciem. Teraz mam drewnianą, ozdobną jak na zdjęciach wyżej, ale nie chcę już tego. Wymyśliłam, że obłożę tę część bez daszku taką folią do oczek imitującą kamień, potem pokombinuję z płytami kamiennymi, że to niby kaskada, która będzie się znajdowała na żwirowym placyku z ławką i dużym drzewem. Mój M. jeszcze nic nie wie o tym.

borówcowy-raj

Też mam robić studnię w tym roku. Dajana mnie trochę zdołowała kosztem. Na prawdę wykopanie studni z pompą to aż 12 tys.? Może są jakieś tańsze wersje?

To droga inwestycja, to też zależy jaka studnia - głębinowa czy przy rzece.

Rzeki nie mam w pobliżu. Ale liczę na wody gruntowe. Sąsiadka chyba taką zwykłą z kręgów ma.

Z tego co mówił nasz pan studniarz cena bicia metra studni zależy m.in. od rodzaju gruntu, dużo więcej bierze za metr tam, gdzie jest glina, złoża kamieni. Przynajmniej taki pożytek z naszego piachu i totalnego braku kamieni, że koszt był umiarkowany