Tak jest - na sucho i uszczelniane naszą gliną.
A kamień jest wiekowy - pochodzi z rozbiórki starej XIX stodoły.
My tu mamy zagłębie piaskowca, jako ciekawostkę powiem, że z kamieniołomu z Radkowa między pochodzi piaskowiec wykorzystany w PKiN. Sporo zabytkowych budowli (także średniowiecznych) we Wrocławiu też ma rzeźby i okładziny z piaskowca z Radkowa.
Jak nam kamienia brakuje to jedziemy po sąsiadach, no w ostateczności do kamieniołomu. Lubię spatynowany kamień, a piaskowiec szybko się patynuje.
Jest jakaś rozplenica, która by się nadawała do naprawdę malutkiego ogródka? Takiego wielkości tej waszej dziury w ziemi, albo i mniejszego (niecałe 100 m2). Taka z której można by zrobić obwódkę, albo połączyć z jeżówkami, albo wetknąć gdzieś za żurawki? I czy wszystkie późno ruszają?
No nie zawsze sami bo 2-3 razy w roku wchodzimy w ogród w pięć osób - na 2-3 dni).
Gabik
Są i maluchy, np 'Little Bunny', 'Little Honey' - te odmiany osiągają 20-30 cm.
Trochę większe są 'Hameln' i nasza odm. 'Little Boy' - 40-50 cm .
Dość mała jest też 'Gelbstiel' - osiąga około 50 cm.
Pozostałe są zdecydowanie większe, no i wszystkie rozplenice późno ruszają.
Ewo - no my tu jeszcze mamy melafir i gabro, łupki i żwiry. No marmury to po waszej stronie Kotliny
Jutro mamy zamiar dalej układać murki, a teraz pędzę sadzić lilie. W sumie do posadzenia 16 szt.
pozdrawiam
Tomek
No to ładnie się załatwiłaś Bez antybiotyków się nie obejdzie.
No lilie to 5 szt. takich jak wiesz
A byłem dzisiaj w Ścinawce i nie mogłem się oprzeć L.regale 'Album' i jakimś dwóm innym - jedna pomarańczowa, druga różowa.
Nazw nie zakodowałem jeszcze w bazie (głowie).