Ja teraz dopiero zabrałam się za tulipany.Wsadziłam do ziemi z worków, dosypałam taki żwirek jaki kupiłam - ziemia była wilgotna, wilgoć teraz w powietrzu - nie podlewałam - zobaczymy - nawet nie podlałam tych co sadziłam do gruntu no ale wczoraj tak lało więc dobrze zrobiłam.
Kasiu ja tez należę do takich co się nie znają i nie ma szans ani chęci się poznać. Ja tylko ciupeńkę chcę je zrozumieć i by lepiej i świadomie je oglądać.
No to mieliście niezly power.Oj tak wszystko za Tobą - może maratonów już nie ma co czynić ale spokojniejsze wypady tak - do mnie masz blisko zapraszam.
Ty to jesteś niezły dedektyw - parocja tak Mała Mi mi potwierdziła a ona ma taka piękną
Oj kontynentalny klimat zdecydowanie.
Tak ten rok był ogrodowo wspaniały, pełen wrażeń ogrodowych, jestem naładowana i wszystko zaczyna mi się mieszać.
Ja do W-wy ? a nic nie wiem dawno nie jechałam - nie wiem co masz na myśli
Miałam dziś opisać ten ogród bo mi siedzi w głowie za sprawą judaszowca białego
kiepskie fotki ale pokaże
to ten judaszowiec zrobil na nas mega wrażenie bo nie dość piękny to cudnie był usytuowany
A tu taki żarcik z tego ogrodu w roli głównej ze mną
czy mogę usiąść ?
tak
no to siedzę
całe
Nie przyłożyłam się do zdjęć to jak tu zrobić relację - mam kompleks Andy - ale nie wiem czy się poprawię - zawsze w ogrodach emocje mnie całkowicie wprowadzają w stan jakiejś błogości
Nasz Irenko jak jestem we Wrocku mam czas wyliczony.Koło okien Ewy przejeżdżam i pędem dalej.
Też mam takie podejście do ogrodu.
Cebulowe nie dosadzam hahahahahahaha - widziałam zakupy
Jak się ciesze że inwencja się znalazła
No wiedziałam że spodoba Ci się - ja byłam kiedyś jak kwitły azalie pontyjskie - zapach, zapach ..
No nie dajmy się wrobić w moc roboty ale jak, ja posadziłam mało do doniczek, sporo do grunty i jeszcze mam koszyczki do wkopania.
Masz rację lepiej sadzić do donic niż do gruntu - muszę to zmienić .
No i co dalej z tą paczką? a ja myślałam że to się nie dzieje
Super - Sylwia to dobry punkt przerzutowy . Żeby Ci chciał kwitnąć aż ciekawa będę.
O jak miło że się ujawniasz.
Cebule jeszcze są i dumam czy nie zamówić
Te liście należą do parocji.
Właśnie ja sadziłam do małych donic i też mi się zdaje że lepiej do dużych.
A cebule można sadzić byle kiedy - kupić ziemię w worku do garażu i zawsze można posadzić do donic
to na pocieszenie tych co się tropią że nie posadzili
Oj ...prace ogrodowe się ślimaczą, ale idą powoli, bardzo powoli
na szczęście ta sobota była cudowna i m.trochę pomagał
ja działam na froncie warzywnik i tulipany.
teraz muszę zmienić front na piwonie.Czekam na dostawę piwonii
wiosną kupiliśmy wywrotkę ścinków - wkoło mnie stale drzewa wycinają bo drogowa inwestycja i przyłapaliśmy takie auto więc zwaliło towar - to sie super przez sezon podrobiło i wywalam na rabaty ściółkuję - to zabierze mi sporo czasu
Karola nie robiłam fotek,albo robota albo spacerek. Dzisiaj spacerowałam i obmyślałam gdzie powinnam dosadzić drzewo a gdzie krzak - teraz struktura się kłania - znaczy wyłazi amatorszczyzna...
Z bombkowych rarytasów w tym roku będą pudełeczka , zakupy robię po świętach jak są przeceny, oj...kupiłam dwa dzwoneczki ocynk no musiałam.
Będą wyłącznie ogrodowe relacje ale chyba nie chodzi Ci o mój ogród co? przyznaj się
- no tak jak się leży na hamaku to nudno co? na dodatek lista prac zrealizowana.
podpuchę czuć na odległość
nie mogę zrobić fotki ciemiernika stale ta biel mi nie wychodzi