Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

Urszulla 11:41, 01 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21805
mira napisał(a)
Dla celów poznawczych pokazuję różnice między przebiśniegami
tu jest ten najczęściej występujący Galanthus nivalis ten z lewej i ten z prawej to Galanthus woronowii - choc pewna nie jestem - ma szerokie liście.


Chodzi mi o to że dla hobbystów liczy się wszystko - plamki,długość płatków, szerokość - pytam się co te kwiatulki robią ludziom że tak je kochają i fortuny wydają. Rozumiem tulipan....ale takie maleństwo - ja uwielbiam ale nie wariuję.
A wiecie że cała roślina jest trująca ? no i pod ochroną - dobrze że są takie do uprawy w ogrodzie.

A tu ze strony Łukasza Łuczaja przytoczę gdzie nie sadzić - może się komu przyda

"Gdzie nie sadzić przebiśniegów:

pod iglakami
w bardzo gęstym drzewostanie – woli luźne starodrzewy lub prześwietlone leśne polany
na niekoszonej łące zdominowanej przez duże trawy (trzcinnik, śmiałek darniowy itp.) lub inne duże byliny (np. astry nowoangielskie, wrotycz)
tam gdzie rosną borówki i wrzosy – gleba jest za kwaśna
tam gdzie w lecie robi się suche klepisko
tam gdzie woda stoi dłużej niż tydzień w roku
tam gdzie gleba wiosną jest tak twarda, że nie da się palcem zrobić dziurki głębokości 10 cm do posadzenia cebulek
tam gdzie warstwa próchnicza jest cieńsza niż 5 cm
tam gdzie rosną jeżyny leśne i orzechy włoskie – działają one zabójczo na przebiśniegi".







Czy obserwujecie w ogrodzie miejsca gdzie by tu dosadzić jakieś cebulowe? ja to robię teraz stale - szukam, zastanawiam się i jak się zdecyduję to zapiszę bo do jesieni zapomnę



Bardzo przydatne informacje, będę pamiętać Nie stawiam na krokusy bo u mnie zanikają ale przebiśniegi i prymulki do ogrodu zapraszam. Fajnie nawet razem się komponują.

Co do tv to nigdy żaden program nie pokazał tak pięknie ogrodu jak na można zobaczyć na wątku. Cieszę się że piękne ogrody mogę oglądać w realu. Ciekawe czy się to potwierdzi przy Twojej emisji

Brateczków zazdroszczę, ja muszę poczekać może do przyszłego tyg. Pozdrawiam.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Rench 16:41, 01 mar 2020


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
mira napisał(a)


Z cięciem róż się nie spieszę bo prac ważniejszych nie brakuje.Czytałam u różanych że cięcie między 15 marca a 15 kwietnia i tego się trzymam - juz kwitnąca forsycja chyba nie jest wytyczną.

O róży poczytałam - Tantau - cudna ale do 1.20 cm więc tych mam już dość.
Ale zapamiętam.


Wcześniej dla mnie nigdy Forsycja nie była wyznacznikiem, cięłam zgodnie z własnym uznaniem. O Forsycji dowiedziałam się dopiero na forum.
Jednak gnana informacjami koleżanek z cieplejszych terenów,cięłam bo wszyscy cięli i zazwyczaj źle się to kończyło dla moich róż. Pocięte za wcześnie, musiałam później poprawić nieraz aż do ziemi. Poprawki rzeczywiście wypadały w czasie kwitnienia forsycji. Teraz wnikliwie obserwuję je, mam kilka krzaków w drodze do pracy. Póki co mają dopiero maleńkie pączki i pogoda tez skutecznie przystopowała
Czekam niecierpliwie na film z Twojego ogrodu.




____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
mira 19:51, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Wendy79 napisał(a)
8 marca, bardzo dobra data
Ja z resztą wysiewów w domu się nie śpieszę, pomidory też raczej koniec marca, muszę spojrzeć w kalendarz księżycowy. Jutro chyba ostatni dobry dzień na sianie liściastych, myślę o wczesnych kapustnych, może jednak rzucę w ziemię...Kleome siana dawno mi nie wzeszła.Co robić? Nie wiem...
Oby jutro nie padało, to bym może rozpoczęła marzec porządkami w warzywnym. Jakoś, jak mam wolne i czas, to pogoda nie dopisuje.
I u mnie pojawiły się już bratki (chociaż bez rozmachu), jutro mam w planie sadzić.Wszyscy zdziwieni co tak wcześnie...


Kleome zawsze wychodziły mi super i nawet uważałam że to bardzo łatwa roślina do siewu zwłaszcza że łatwo się sama sieje. W ub roku musiałam mieć kiepskie nasiona i po prostu mi nie wzeszły. Wysiałam teraz z 2 różnych źródeł - one długo kiełkują więc poczekaj - dlatego trzeba je wcześnie siać.

Z tą pogodą to mam podobne obeserwacje ...
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 19:53, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Katkak napisał(a)
Te makusie brateczki to moje ukochane. Słodkie takie.


Ja kocham je wszystkie i nigdy nie wiem które sa moje naj..

Czekam aż będą jeszcze inne bo zauważyłam że są wczesne i późniejsze
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 19:55, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ale super sezon zaczniemy z Twoim ogrodem
Ja pewnie z tygodniowym poślizgiem....chyba, że w necie wcześniej będzie


Sylwia będzie jak zwykle pełno powtórek, program wraca do TVN w niedzielę ale z tygodniowym poślizgiem - wiesz pewnie

trzymaj kciuki, i zobaczy czy noc się pokryje z dniem
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 19:59, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Urszulla napisał(a)




Co do tv to nigdy żaden program nie pokazał tak pięknie ogrodu jak na można zobaczyć na wątku. Cieszę się że piękne ogrody mogę oglądać w realu. Ciekawe czy się to potwierdzi przy Twojej emisji

.


Hmm...zadumałam się - temat rzeka, oglądam sporo filmów z ogrodów w których byłam też...czy ja wiem.Mam oczywiście obawy bo nagranie było naprawdę bardzo krótko, tka wersja ekonomiczna jak wiesz każdy ma inne spojrzenie
liczę na to że Maja ociepli mój wizerunek i ogrodu
Ula najlepiej będzie jak sama zweryfikujesz w realu jak to jest.
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 20:04, 01 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22004
mira napisał(a)




Mi też się marzyły i dzisiaj przy cudownej pogodzie zakupiłam skrzyneczkę





Można odtrąbić nadejście wiosny.
Miałam sen! Odwiedzałam Twój ogród, a kiedy doszłyśmy do grujecznika, to mnie obudzono.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mira 20:07, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Rench napisał(a)


Wcześniej dla mnie nigdy Forsycja nie była wyznacznikiem, cięłam zgodnie z własnym uznaniem. O Forsycji dowiedziałam się dopiero na forum.
Jednak gnana informacjami koleżanek z cieplejszych terenów,cięłam bo wszyscy cięli i zazwyczaj źle się to kończyło dla moich róż. Pocięte za wcześnie, musiałam później poprawić nieraz aż do ziemi. Poprawki rzeczywiście wypadały w czasie kwitnienia forsycji. Teraz wnikliwie obserwuję je, mam kilka krzaków w drodze do pracy. Póki co mają dopiero maleńkie pączki i pogoda tez skutecznie przystopowała
Czekam niecierpliwie na film z Twojego ogrodu.






W tym roku z cięciem róż mi zejdzie, działam na zasadzie robienia tego co już powinno być a nie rabata i cała po całości i zrobione - to nawet lepeij.
No to czekamy - obiecaj że wrażenia przekażesz
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 20:10, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Można odtrąbić nadejście wiosny.
Miałam sen! Odwiedzałam Twój ogród, a kiedy doszłyśmy do grujecznika, to mnie obudzono.


Tak tak kolorowo coraz bardziej, czekam na krokusy wielkokwiatowe no i spokojny czas w ogrodzie .
Chyba spałaś długo bo pod grujecznikiem kończy się zwykle oprowadzanie
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 20:18, 01 mar 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
To co żeby wprowadzić trochę czerwcowego nastroju jeszcze popatrzę na fotki czerwcowe i się podzielę.
Nie mam pewności czy się chce takie czerwcowe oglądać bo jednak - przynajmniej ja tak mam - lubię gapić na to co na czasie czyli ten słodki budzący się czas.

No ale ile można pokazywać coś co wyłazi .

To wyjątkowo duży skok do czerwca - to 4 miesiące i zakres prac będzie inny .

W czerwcu robiłam sporo zdjęć mimo przeciwności losu - pamiętacie komary i upał ?

a właśnie co to jest



uwielbiam pączki róż, mszyce mniej ale te różne układy pączków są piękne


parzydło leśne kwitnie - tyle lat chyba muszę odmłodzić



pogryzione przez ślimaki dalie wreszcie startują, maj był zimny


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies