a zanim zniknę, to jeszcze o zachciankach zakupowych -przekonałam się już wiele razy że zakupy w szkółkach dobrze jest robić w maju nawet po week - wtedy jest nowy dorodny towar - przynajmniej tak mają w mojej okolicy - no czasem w kwietniu coś można upolować ,
aby zaspokoić zakupowe potrzeby - wiadomo nie grzebać w necie, nie wchodzic do ogrodowiskowych albo nie łazić po sklepach - no ale co to za zycie

więc moim najlepszym sposobem jest sianie nasion - lubię nasionka i cebule wiec to sprawia przyjemnośc a w lecie mega satysfakcję z efektów producenckich
jednak w tym roku uległam zakupom internetowym - jak się coś planuje i szuka w szkółkach to nie ma , a tak można to zaplanowac i upolować - więc za Irenki przykładem upolowałam świecznicę atropurpurea, a przy okazji kupiłam 2 hosty z ciekawości
no i swiecnice mam w doniczkach i na razie w garażu i ciekawa jestem co z nich wyrosnie
a to moje zakupowe chciejstwo

i sukces bo wiem gdzie będę rosnąć