Ale się u ciebie Miro dzieje! Szykują się spore zmiany. Porządeczek super, kwiatuchy śliczne. Serdecznie pozdrawiam

Agnieszko zmian się zapowiada kilka - przemyślenia są
i w pierwszej kolejności jest nowy kompostownik - już kupiłam plastikowy zamknięty - zdeklarowałam segregację śmieci i lepiej wyrzucać kuchenne odpady do zamkniętego - więc porządki w tym zakresie a potem kratki przy pojemniku na śmieci - będzie osłonięty ale ważne też że mam miejsce na nowe pnącze dobre co ?

Miro, wiosna u ciebie całą gębą. Ogrodowy spektakl już się zaczął. Pięknie sfociłaś krokusy, widać że przykładasz się do robienia zdjęć. No to jesteśmy w jednym klubię, ja też lubię focić

Ale sie u Ciebie dzieje no i teraz wiem czemu u mnie nie kwitnie ciemiernik a z ksiazką dobry pomysł. Pięna wiosna u Ciebie

Mirko a co to za pnącze będziesz sadzić koło kompostownika?

EPODLAS napisał(a)

Miro, wiosna u ciebie całą gębą. Ogrodowy spektakl już się zaczął. Pięknie sfociłaś krokusy, widać że przykładasz się do robienia zdjęć. No to jesteśmy w jednym klubię, ja też lubię focić

oj jak Ci dzękuję za pochwałę foto - staram się i chciałabym żeby było lepiej, a spektakl ogrodowy wiosennie się rozpoczął
tak wogóle chciałabym żeby zaistniał w ogrodzie przez cały rok - to trudne ale wykonalne więc działam

Basia_1987 napisał(a)

Mirko a co to za pnącze będziesz sadzić koło kompostownika?

Basiu wiciokrzew chyba Graham Thomas choć jeszcze dumam ale na ten się nastawiam

Dzisiaj był pracowity dzień w ogrodzie i ledwo siedzę i zastanawiam się czy ogród to jest moja pasja nadal

wszystko tak startuje że nie wiadomo co pierwsze robić więc robię po kolei wkoło domu jak leci - pierwszy przedogródek
dziś byla górka wrzosowa cięta

wzdłuż ścieżki do domu biegnie szpaler z bialego pięciornika, za nim jest przejście i moja wrzosowa górka
nie mogłam się zdecydować co zrobić z tym miejscem, dziś wyłożyłam kartonami i zasypałam ścinkami jakie sie u mnie produkuje w rozdrabniaczu a potem kora lekko przysypię i dość tego plewienia

Ja też sobie dałam dzisiaj w kość zaraz po pracy jak dopadłam się roboty to nie wiedziałam w co ręce wkładać, a teraz nie mogę się wyprostować