mira
12:31, 07 sty 2015
Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Tytoń miałam ecru i czerwony. Najpierw posadziłam w ziemi i marniał. To taki niski wydelikacony kupiony na rynku raczej do donic. Był chyba skarlany. Jak dałam do donicy i miał wilgotno i super ziemię i skubałam przekwitłe to sobie był i był.Raczej wilgotno nie sucho.
Nie rozumię ostatniego zdana, hosty w maju choć czubeczki chyba już widzisz ?
Z donicami mam problem bo na sezon potrzebuję ok 40 sadzonek - zastanawiam się jak zminimalizować koszty ale mi to jakoś nie wychodzi - ja w tym roku w werbeny uderzam może uda się część z nasion, pelargonie i petunie w tamtym roku moje ekseprymenty średnio mi wyszły - no chyba żeby wsadzić hosty i paprocie tego mam pod dostatkiem i bezkosztowo
