Richie napisał(a)

Mira, pracowita kobieto, agapanty tak mają, są mocno ukorzenione i lubią mieć ciasno. Ja to przerabiałem w ubiegłym roku a teraz już są na zewnątrz i się hartują w cieniu.
Dzisiaj znowu mocno padało a nawet była nawałnica deszczu i gradu, czy Cię nie podtopiło? Mnie udało się wczoraj skosić po raz drugi trawę i uciekłem przed deszczem

jutro dopiero zobaczę jakie straty w ogrodzie po deszczu. Cieszę sie tylko tyle że nie siałam do gruntu nic jak zobaczyłam prognozę pogody.

Czy Twoje agapanty po podziale zakwitły ?

pozdrawiam

a z trawą mnie nie denerwuj, mój kosiarz jeszcze nie zdąrzył skosić mam już łąkę brr

Tak zakwitły i to z większą ilością kwiatów

Faktycznie gaszcz korzeni. Jak bym miala mniej roboty w ogrodzie, to bym na agapanty się skusila, ale poki co, u innych podziwiam. I tak odkad jestem na forum, naklamocilam tyle roslin, ze sama się dziwie, mialo byc ograniczanie, kiepsko mi idzie

Mireczko, piękna wiosna u ciebie. Szybko wszystko wystartowało.

mira napisał(a)

Ewa dzięki za wszystkie rady są dla mnie cenne.
Teraz opryski,nawożenie, przesadzanie, dzielenie,sianie.......ja dziś latała jak w ukropie a tak lubię wolno i spokojnie

pozdrawiam

To ja takie miałam ostatnie dwa tygodnie. Wszystko na czas i wyścig z pogodą. Mąż zły bo mu nie pomagam przy pracy z trawnikiem. Może za kolejne dwa tygodnie zwolnię

mira napisał(a)

celowo pokazałam, bo agapanty słyną z tego że lubią ciasno, ale mój już chyba miał za bardzo

pozdrawiam

zostawiał miejsce dla innych roślinek chwała mu za to

Piękny ogród, jestem zachwycona jak zawsze.
Szachownicę kostkowatą mam dopiero pierwszy rok, miałam inne wyobrażenie o niej. Wsadziłam 50 cebulek, wyszło 15, 4 tylko kwitną. Ale jakie piękne. Do kępek u mnie chyba daleka droga. Ile rosną u Ciebie?
Chciałabym bardzo Ci podziękować za polecenie powojnika Stolwijk Gold.
Jest śliczny i idealnie wkomponował się w to miejsce koło studni. Ma jednego pączka Miłego dnia

mira napisał(a)

Wiosna na całego


niespodzianka bo nie wiem co choć podejrzewam

Mireczko
a co podejrzewasz? Mam to samo i nie wiem co to ;(
Piękna wiosna szybciej do Ciebie zawitała, o mnie dopiero zaczyna sobie przypominać

Wiosna każdego dnia pokazuje coraz to piękniejsze oblicze i pędzi niesamowicie.
Tulipany wczesne szybko przekwitły, fiołki te leśne tylko mignęły, z moją ulubioną szachownicą widziałam się może maksymalnie 3 razy. No protestuję! stop wolniej wołam !!!! słyszy kto?

Tulipany kwitną o jakieś 10 dni wcześniej niż zwykle, a narcyzy babcine kwitną u mnie o miesiąc wcześniej niż w czasach kiedy byłam dzieckiem - pamiętam to doskonale.

Irenko - klamociarz to ja jestem, też mam nadmiar z powodu O i co prawda pracuję nad sobą ale marnie mi to idzie - dziś na rynku kupiłam jeszcze bratki - kto w kwietniu bratki kupuje - no ale takie właśnie chciałam - nie było ich w marcu
no i u baby kępkę fiołków jakieś w kropki czy paski - to z żalu że już uciekły
agapanty u mnie w zasadzie najmniej są uciążliwe, wiosną stoją przy garażu i nogą wkopuję w jedną albo drugą stronę w zależności od pogody - takich mam więcej rupieci

Iwonko - wiosna piękna cieszy mnie niebywale, wystartowała i wreszcie jest zielono - cudownie, nawet już nie narzekam że nie nadążam za ogrodem, róże ogarnięte reszta się robi

Wilunia - ja jutro mam zaplanowany ogród - ma padać właśnie ale mam to gdzieś i mam zamiar spokojnie wykonać te milion czynności przeznaczone na jutro - bratki będę sadzić wolno, wolno

Jana - zostawił agapant miejsce bo duża donica mi została a moje sadzonki młode w nowych donicach

Ryska - z szachownicami jest chyba tak jak z pierwiosnkami czyli trudno pozyskać dobre cebulki. Tez tak mam że jak kupię 10 to mam 1 roślinkę. W moich zakupach jesiennych zawsze jest 10 cebulek szachownic. Trzeba zaraz sadzić żeby nie przesuszyć. Ja moją kępkę rozsadziłam i zobaczymy co będzie za rok.
Ciesze się że pomogłam i się udało.

Filomena - wydaje mi się że jak tylko pozyskałam z zacnego miejsca nasiona miesięcznicy wysiałam je i to właśnie ona.U innych już kwitnie a u mnie mała. Ale rośnie zobaczymy.