śmierdziuchy na tarasie - prawda że ładne specjalnie kupiłam dla podkreślenia lata




coś się jednak podobało



krwawniki się podobały tylko chyba nie te

Marzenka zauważyła kleome bo to w końcu z jej nasion które szabrowałam w ub roku



Ten dzwonek się podobał , mi tez bo drugi raz kwitnie


róża Cinco de Mayo w donicy to mi się podoba i moje wyżliny


makówkami się chwaliłam

Marzenka zauważyła, że agapant mi zakwitł bo dzieliłam tej wiosny i kawałek się jej dostał ale nie zapytałam jak się ma
mój kwitnie po dzieleniu słabo ale kwitnie i cieszy


Pożaliłam się /chyba ze zrozumienie /, że hortensja nie kwitnie na czerwono


aminek zwrócił uwagę i wcale się nie dziwię bo jest śliczny


ten zakątek się podobał choć liliowce już sa na minimum

a mi się te kulki podobają

monarda



przegorzan



żeleźniak



budleja podoba się wszystkim

trafiło mi się takie kleome


otworzyłam drzwi do mojego raju

jarmużem częstowałam repety nie chciały



dalie w ilości jakiej nie miałam nigdy


przy okazji dedykacja dla Reni- pomponiki



zapomniałam poczęstować kwiatkami ogórecznika ach..

dostałam reprymendę że bukszpan nie obcięty


dostałam też wiele rad i zapewne pod tym drzewem stanie ławka


do mojej łąki tez dostałam cuda cuda

Kasia przywiozła mi te cuda

i tak dobiega końca moja relacja z dzisiejszego miłego dnia
fajne są takie spotkania

a niebo mi się zmieniło

Mira, bardzo dziękuję za gościnę, szalenie miłe ogrodowe spotkanie w trójkę, nie wiem, czy wszystko zdążyłam w Twoim królestwie zaobserwować i zauważyć...

Podziwiam ogrom pracy i jej efekt w postaci nowego realizowanego projektu czyli jagodnika/warzywnika. A i dzięki za pyszne napoje z Twoich ziół i warzyw.
Sama zrobiłaś najlepsze posumowanie fotograficzne po naszych odwiedzinach, moje zdjęcia są raczej średnie bo robione w pełnym słońcu na szybko, gdyż głównie oglądałyśmy i podziwiałyśmy Twoją świetną kolekcję roślin w ogrodzie.

Umieszczę tylko dwie fotki na pamiątkę...
niestety nadal nie chcą się wgrać... ( więc zostawię to na kiedy indziej)