mira
21:13, 06 wrz 2017
Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabrysia szachownicy perskiej nigdy nie miałam i jakoś mnie nie ciągnie. W ub roku posadziłam cesarskie a z szachownic najbardziej lubię kostkową.
Ogród nowy nie na moje siły - tam się dzieje wolno ale się dzieje.
Muszę dbać o stary bo on sam o siebie nie zadba. Jakbyś zobaczyła co narobiłam w starym to byś się za głowę złapała - tak jest ze starymi - choruję i trzeba wycinać , przycinać i tak stale
cebul nie nakupiłam wiele ale już mnie pokusiło na ciut