Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 21:13, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabriela napisał(a)
Dzięcioł w drzewo pukał, dziewczę płakało....

Niezmiennie podobają mi się kwiatowe kosze i warzywne też. Cieszę się z żyjących fuksji.
Zadań ogrodowych bez liku, ale ja tak sobie myślę, że jak byłabym Tobą, to zadowalałby mnie "stary ogród" i robiłabym coś tylko w "nowym".
Cebul nakupiłam jak głupi piwa. A chciałam kamasje i w ogóle nie było...
Miałaś szachownicę perską kiedyś? Gdzieś w znajomym ogrodzie widziałam kiedyś na forum. I mieczyki abisyńskie kupiłam na próbę, bo zachwyciły mnie w ogrodzie Margery Fish w maju zeszłego roku, może przeżyją jak się dobrze okryje, albo wsadzi w donicę w szklarni i zadołuje może lepiej.


Gabrysia szachownicy perskiej nigdy nie miałam i jakoś mnie nie ciągnie. W ub roku posadziłam cesarskie a z szachownic najbardziej lubię kostkową.

Ogród nowy nie na moje siły - tam się dzieje wolno ale się dzieje.
Muszę dbać o stary bo on sam o siebie nie zadba. Jakbyś zobaczyła co narobiłam w starym to byś się za głowę złapała - tak jest ze starymi - choruję i trzeba wycinać , przycinać i tak stale

cebul nie nakupiłam wiele ale już mnie pokusiło na ciut



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:16, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sierika napisał(a)
Miro podczytuję Twój wątek od jakiegos czasu, pora ujawnic się i przywitać.
Mieczyki abisynskie nie przeżyją w gruncie u nas, na przełomie wrezśnia/października nalezy je wykopać, pozwolic obeschnąc i wyschnąc lisciom i przetrzymac do wiosny w pomieszczeniu. W marcu można wsadzic do doniczki lub w maju do gruntu. Potrzebują ziemi przepuszczalnej.


Ewo witaj, bardzo mi miło, "widuję" Cię u Tamaryszka a muszę jeszcze zobaczyć na forum.

Dziękuję za info o mieczykach.

Powitalna Aphrodyta


pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
sierika 21:19, 06 wrz 2017

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 576
Gabrielo, miałam bizantyjskie i zostawiłam na zimę w gruncie, niestety z całej kepy wiosną pokazał sie jeden listek ale mieczyk juz nie zakwitł, szkoda bo przepiekne są, delikatne i ten kolor niesamowity. Wniosek taki, że trzeba je wykopywać jesienią, być może warto byłoby drugi raz spróbować, gdyby zdarzyła się angielska zima to szansa byłaby. Piszę tak dlatego, bo dwa razy zdarzylo się, że kawałek dalii przy wykopywaniu został na zimę i nie tylko wyrósła ale i zakwitła a przecież dalie są wyjatkowo wrażliwe pod tym względem.
____________________
EwaSierika
sierika 21:23, 06 wrz 2017

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 576
Miro, dziękuję. Polubiłam Izę bardzo i jej piękny ogród, dwa razy spotakałyśmy się na zlocie. Miro mam cichą nadzieje, że wpadniesz kiedyś do mnie na żywo, np. z Kondziem. Kiedy napisałaś, że lubisz chaos w ogrodzie wyczułam bratnia duszę.
____________________
EwaSierika
mira 21:23, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Justyna napisał(a)
Ale fajnych detali Ci przybyło
Melon z własnego ogródka to jest to


Tak detali mi przybywa bo mam do nich słabość i stale boję się żeby nie zagracić bo to łatwe - jeśli już tego nie zrobiłam .

Wszystko z ogródka do jedzenia jest niam .

bardzo lubię tą dalię - z nasion własnej produkcji a bulwy przechowałam i to jej 3 sezon



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:29, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sierika napisał(a)
Miro, dziękuję. Polubiłam Izę bardzo i jej piękny ogród, dwa razy spotakałyśmy się na zlocie. Miro mam cichą nadzieje, że wpadniesz kiedyś do mnie na żywo, np. z Kondziem. Kiedy napisałaś, że lubisz chaos w ogrodzie wyczułam bratnia duszę.


Patrz ile mamy wspólnych znajomych nawet nie wiedziałam.
Bardzo dziękuję za zaproszenie - jestem baaaardzo ciekawa Twojego chaosu - u mnie teraz w ogrodzie totalna rozpierducha - sorki ale to tylko tak można określić - jak zrobię fotki to pokażę.

A na razie zapraszam na moje hortensjowe myśli.




____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:40, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Hortensjowe dyrdymały.

Zauważyliście że ludzie dzielą się na....... no właśnie kategorii jest wiele

i ogrodniczki/cy też

są zwolennicy hortensji i zwolennicy róż - zauważyliście ?

są takie ogrody gdzie brylują wyłącznie albo jedne albo drugie

są też takie gdzie królują hortensje i tak dla dodatku jest troszkę róż

a są też takie jak mój i takie jak ja gdzie róże to podstawa a hortensje no są .





____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:49, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Lubię ogrody lekkie a lekkość jak mi się wydaje nadają róże.
O hortensjach w ogrodzie w czasach przed ogrodowiskiem nawet nie myślałam.

Fakt, że nie było na rynku takiej oferty a na hortensje ogrodowe nawet bym nie spojrzała. Co prawda kupiłam kiedyś jakąś bukietową ale dziwnie mi padła.

No ale nastał czas Ogrodowiska.

No i co ? Hortensję limkę wyszukiwałam po szkółkach i jak tylko dopadłam kupiłam dwie .

Podobały mi się seledynowe wiechy.
Tak naprawdę argument na nie był taki że przecież ogród musi i w zimie ładnie wyglądać i ciekawie.
Potem dojrzałam urok ogrodowych i - przeprosiłam się z nimi.
Kolejene były małe limki, bobo i kolejene.






____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:55, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Sadzenie róż z hortensjami chyba nie jest najlepszym połączeniem.
A mi jakoś tak samo wyszło że mam róże obok hortensji.

Zobaczcie

Hortensja Limelight z przytuloną różą Graham Thomas

rosną w bardzo zacisznym miejscu a mimo to róża bardzo ucierpiała po zimie i nadawała się do wycięcia całkiem ale tego nie zrobiłam a ona odbiła od korzenia i walczy







____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:01, 06 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Kolejna hortensja i moja ulubienica to

Hortensja Little Lime

ma kuliste kwiatostany i jest małym krzaczkiem





oczywiście nie może być sama bo ma towarzystwo w postaci róży Leonardo da Vinci która dopiero zabiera się za drugie kwitnienie / róże w tym roku u mnie są zabiedzone/

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies