Dzisiejszy obchód ogrodu i myśli
przejść z taczkami i wyciąć wszystkie byliny
hortensje nie przycięte, a można
róże - po świętach
sypać wapno na trawnik nie wiem, ma lać może wtedy
sprawdzić wiadro z popiołem - wysypać
po świętach ogłosić nieobecność i zadekować się w warzywniku
bratki w garażu dobrze przetrwały - wysadzić
nie narzekać na pogodę bo jest głupia
cebulowe wychodzą masowo
upolowałam kolejnego krokusa
cieszy kępka krokusów widoczna z okna
bratki zmaltretowane ale odżyją
przebiśniegi jednak ucierpiały i nawet słonko ich nie ucieszyło
ciemiernikom pomogłam się wydostać