Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerabianie ogródka pod swój gust

Przerabianie ogródka pod swój gust

Gosiek33 07:44, 06 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Ależ mu dobrze
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
KasiaBawaria 22:36, 06 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
No fakt- rozpieszczany jest Ale w koncu po to go mam do kochania. Gosiek, ty pewnie swoja tez rozpieszczasz, przyznaj sie
____________________
Zapraszam na kawe
Gosiek33 06:27, 07 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Za stara na rozpieszczanie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
KasiaBawaria 06:32, 07 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
No ale nie jedzeniem tylko mozna rozpieszczac Glaskanie lubi ?
____________________
Zapraszam na kawe
Gosiek33 06:51, 07 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Nie do końca, teraz jakaś autystyczna się zrobiła.... ech starość lekka nie jest
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
paradas 07:25, 07 sie 2019


Dołączył: 03 paź 2018
Posty: 432
Odpoczywaj, aktywnie z pieskiem jak widzę
Widać jaki szczęśliwy!
Aż chce się do Chorwacji wrócić po tych twoich zdjęciach.
KasiaBawaria 08:25, 07 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Damian- jakie mieliscie lokum? My zeby zmniejszyc ryzyku niewypalu, wzielismy dwa domki. Pierwszy w innej okolicy. I byl super- pralka, mikrofalowka, zmywarka, naczynia, suszarka, ogrodek. A od wczoraj jestesmy w innym i tragedia haha. Nie to ze komary nas zjadaja, pomimo alantanu, to jeszcze sa tu skorpiony Wszystko stare, ogrodek dla psa nie do osiagniecia, bo po drabinie do niego schodzic trzeba Kuchnia tak mala, ze jednak gotowac sie tu nie da. Noze tepe, czajnik sie rozlatuje Dobrze, ze chociaz pani wynajmujaca mila.-) ale to juz staruszka i tak tez jest tu w domu. Na zdjeciach tego widac nie bylo Internet dziala tylko na tarasie..

Gosiek- chyba pisalas, ale ile ma sunia lat?Moj pinczer dozyl 18 lat i od 16 roku zycia byl juz mocno stary. Nie oczekuje, ze Eddie tyle dozyje. Duze psy niestety zyja krocej.
____________________
Zapraszam na kawe
Milka 13:17, 09 sie 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
KasiaBawaria napisał(a)
Moj szczur wodny


Zakochałam się w twoim psie. Szukam i szukam, gdzie można kupić, Kasia dasz namiary i jaka cena??
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
KasiaBawaria 22:14, 09 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Milka- mam namiary na bardzo dobra hodowle na Bayerach Okolice Ingolstadt. Moj jest bardziej podobny do retrievera- wybralismy najwiekszego i najbardziej masywnego szczeniaka. Szczuple sa badziej podobne do pudla- wtedy tez nie gubia siersci wogole. Ale charaktery wszystkie maja super. Samce czesto trudniejsze w wychowaniu ale wszystkie bez wzgledu na plec sa bardzo cierpliwe i kochajace dzieci i wogole nieagresywne. nasz Eddie byl jako szczeniak straszny lobuz i do tego testowal bez przerwy wszelkie granice. Na szczescie od niedawna jest juz duuuuuzo lepiej Na Chorwacji spotkalismy jego pol siostre. Widac, ze bardzo sie roznia. Nasz ma prostsze futro- dlatego tez troche go gubi. Ale sie nie koltuni wogole. On ma loki tylko na glowie i na plecach. Ale ze jest teraz nie obstrzyzony, to tego tak nie widac. Jego siostra byla ostrzyzona wiec futro cale w lokach.
Ta hodowla ma testowanych rodzicow, na wszelkie typowe na goldenow choroby- sa wolne np.od dysplazji, alergii itp. To zdrowe psy. Cenowo- tragedia. Spadlam z krzesla jak mialam placic za swojego sa o polowe tansze- ale od pseudohodowcow. I gwarantuje ci, wygladaja calkiej inaczej niz Eddie. Bo sami rodzice nie sa czystej rasy tylko juz mieszance. Sa tez doodle 2 i 3 generacji ale calkiem inne pyszczki maja. Nam sie np. nie podobaja,to juz mozna poprostu pudla kupic. Poszperaj w googlach pod nazwa goldendoodle- weiss- albo bialy- sa tez brazowe i czarne. Bardzo wiele pracuje jako psy terapeutyczne. Z tej hodowi biora psy z wielu miejsc w Niemczech i nie tylko. Ta polsiostra Eddiego mieszka np. w Austrii. A jego brat na polnocy Niemiec.I dlugo sie czeka. Szczegolnie na suczki. Bo to nie pseudohodowla tylko powazna hodowla.











A ogrodowo- takie rozmaryny to ja rozumiem


olownik prawda?


____________________
Zapraszam na kawe
Gosiek33 07:10, 10 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Takie dwa żywiołowe stwory to jest coś, widzę, że poskramiać nieco musiałaś zapędy Eddiego. Pewno gdyby przestrzeń była to mogłyby sobie poszaleć


Kto ma w ogródku rozmaryn nie zawsze uwierzy w taki widok. Strzygą go ?



Ołownik na żywo mnie zachwycił, a Ty widziałaś całe łany
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies