KasiaBawaria
00:23, 16 sie 2019
Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Dziekujemy za mile slowa.
Nasza ostatnia kwatera nie byla zaciekawa, ale za to wlascicielka pobila wszelkie rekordy goscinnosci. Raz zrobila nam ciasto, raz nalesniki, dala kilka sloikow marmolady z figi i moreli, jakies likiery
Na koniec wiazanke rozmarynu, krzaku laurowego, pasiflory i lawendy a dzieciom szczepki podawala roznych sukulentow
Jeszcze na koniec poprosila o emaila, z informacja ze szczesliwie dojechalismy do domu 
Wlasciciele pierwszego domku tez byli bardzo mili i cenilam to, ze dali nam maksimum prywatnosci. Ale nie bylo takich ''prezencikow''. Za to wszelkie wygody i wszystko po remoncie.
Nasza ostatnia kwatera nie byla zaciekawa, ale za to wlascicielka pobila wszelkie rekordy goscinnosci. Raz zrobila nam ciasto, raz nalesniki, dala kilka sloikow marmolady z figi i moreli, jakies likiery



Wlasciciele pierwszego domku tez byli bardzo mili i cenilam to, ze dali nam maksimum prywatnosci. Ale nie bylo takich ''prezencikow''. Za to wszelkie wygody i wszystko po remoncie.
____________________
Zapraszam na kawe
Zapraszam na kawe