Dziekuje dziewczyny za rok bedzie duzo lepiej, bo w tym roku pozmienialam znow sporo, dosadzilam, a narazie tego jeszcze nie widac

Doodle to w Niemczech psy czesto uzywane w terapii osob starszych i dzieci- ze wzgledu na ich charakter

Wlasnie wrocilam z nim z laki- pojechalismy na rowerze. Super juz mu to idzie- wszystkie komendy jak prawo, lewo, jedziemy, wolniej, stoj, odstep wykonuje bardzo dobrze. I choc jestesmy tylko pol godziny, to on potem padniety jest. Bo 30 minut pracy umyslowej (ciagla koncentracja na komendach) bardziej meczy psa niz ruch, ktorego jeszcze w tym wieku nie moze byc za duzo, ze wzgledu na stawy.

Kasiu, mam w pracy przerwę, więc przyszłam na kawę, ale że tak znienacka, to ze swoim kubeczkiem, by nie robić Ci kłopotu ☺ Chętnie bym się poleniła na Twoim pięknie utrzymanym trawniku, jak Twój piesio. Świetny pomysł na ozdobienie ogrodzenia między tujami ☺ Pozwolisz, że przespaceruję się jeszcze kawałek ...

Dorotko- bardzo mi milo- jak juz spacerujesz, to pomiziaj Eddiego Jemu wiecznie malo, a mnie juz reka boli Wiem, ze zanudzam, ale wziecie Eddiego to byla najlepsza decyzja, jaka moglismy podjac. Urlopy z nim, wyjazdy,sa kompletnie bezproblemowe. Doprowadza nas ciagle do smiechu i wiecznie chce sie piescic

Zwierzęta wnoszą mnóstwo życia i uśmiechu w nasze życie ☺ Pyszczek przesympatyczny ☺☺☺

Dorotko- u mnie zwierzeta byly od zawsze- od dziecinstwa. 2 lata temu zmarl moj ostatni kot i zastanawialam sie, czy wogole brac ponownie jakies zwierze, a tym bardziej psa, ktory wymaga szkolenia.A teraz to moj najwierniejszy towarzysz Moj maz niepocieszony. Pomimo tego, ze to on wychodzi rano i wieczorem z Eddiem i chodzi z nim do szkoly dla psow, to w hierarchi ja jestem na najwyzszej pozycji To ja go szkolilam w domu od pierwszych dni i to mnie sie bardziej slucha. Wczoraj bylismy na spacerze razem i sie rozdzielalismy, zeby pies biegal pomiedzy nami na komende. I Eddie wiele razy nie chcial mnie zostawiac by pobiec do meza, upewnial sie wiele razy, i musialam potwierdzac komende meza, bo nie chcial sie go sluchac. Dopiero jak go do niego wyslalam, to pobiegl. Do mnie lecial od razu, nie ogladac sie na meza a do niego beze mnie nie chcial isc Widac, kto go karmi

I jeszcze fotki z Rijeki z molo w porcie.

Tylko się uśmiechnę

KasiaBawaria napisał(a)

I jeszcze fotki z Rijeki z molo w porcie.

Sama radość, sama miłość
I zdjęcia piękne

KasiaBawaria napisał(a)

paradas- o ktora rosline ci chodzi? Przegladam fotki i nie wiem, ktora masz na mysli Krwawnice?


anabuko- to proso

Dzięki. Ładne.
A ono dobrze zimuje ?

Aniu, proso zimuje bez problemu. Rosnie tutaj juz kilka lat-obdzielilam nim dwie sasiadki