Niezły gość z Eddiego

Grzesiek

A dzisiaj na kamerce mam goscia jeza

Róże i astry - no cudo po prostu Te astry to chyba do wszystkiego się dopasują

przebosko

Anda napisał(a)

Cudności I pięknie sfotografowane na dodatek. Co to za piękna róża i jaka to odmiana Astrantii?

Przepraszam, pomylka. To Aphrodite.

To pierwsze z astrow. Czekam na kolejne choc efektu wow nie bedzie, bo sa swiezynki

Tutaj np. Velichenkönigin

Ależ gustowny kombinezon ma Eddie, jest w nim jeszcze bardziej przystojny
Myślę, że każdy pies ma na sumieniu jakiś but, kapeć czy skarpetki, a kot zrzucone z mebli wazony lub dekoracje
Tak to już jest, decydując się na zwierzaka w domu musimy liczyć się z niespodziankami
Świetny zestaw róż z astrami

Gogo- Eddie niszczyl sporo. Nadgryzl schody, zjadl kawalek komody,sciany, pelno szalikow, czapek, kurtke Moj poprzedni pies tyle nie niszczyl Na szczescie Eddie juz z tego wyrosl.





Calamintha triumphator. Mloda sadzonka a calutka w kwiatach.

Gustowne wdzianko, na deszcz też dobre, moje też podobne miały. Łapy to pół biedy, brzuch najgorszy


Calamintha triumphator - jeszcze takiej u nas nie widziałam, fantastyczne kwiatostany


Czas astrów


edit
znalazłam tę calamintę, czas na polowanie