Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerabianie ogródka pod swój gust

Przerabianie ogródka pod swój gust

KasiaBawaria 08:05, 25 kwi 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Kul tluszczowych nie daje sie latem. Bo sie psuja szybko. Latem to np. tylko platki owsiane nasaczone w oleju, sypane malymi ilosciami (u mnie szpaki za nimi szaleja) ziarna slonecznika i inne nasionka. Najlepiej sypane na ziemie u mnie karmnik malo odwiedzany, za to na ziemi tlok
Wiosna piekna mam nadzieje, ze mroz nie przyjdzie, bo mieszkam na 600 m.p.p.m i tu do srodka maja moze snieg spasc. Juz dawno tak pieknie nie przezimowaly hortensje. Teraz mnostwo kwiatow kwitnie. Super jest.
Hortensje, prawie wszystkie wygladaja tak.Pomimo -18 stopni i dlugiego mrozu bez sniegu. Zaczynam wyrzucac te, ktore nie zimuja ladnie. Za 2-3 lata zostana tylko te odmiany, ktore sa nie do zdarcia.

Taras w tym roku w koncu zostanie otoczony murem oporowym z kamieni paskowych.

Ogolnie szykuje sie w koncu duzo zmian. Wzielam sie po 6 latach eksperymentowania z roslinami za stworzenie z tego jakiejs calosci. W tym czasie duzo roslin rozloslo sie i moge je dzielic, wiec mam mniejsze koszta ale to bylo u mnie koniecznoscia, bo klimat surowy i musialam najpierw posprawdzac co tu przetrwa a co mi sie podoba Powstanie bialo niebieska rabata i ogolnie w tym klimacie chce inne uporzadkowac. Hakonechloa juz podzielona na 10 sadzonek i rozsadzona. Bedzie sie dziac


Jeden z nowych nabytkow. Bodziszek

Dzewka owocowe zakwitly.
____________________
Zapraszam na kawe
KasiaBawaria 08:14, 25 kwi 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Klonik


Makolagwa

Zona ma gust. Kawalek scietej lawendy do gniazdka


Nasz mrowkojad

Gniazdko skonczone. Teraz trzeba jaja wygrzac
____________________
Zapraszam na kawe
Gosiek33 09:21, 25 kwi 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Przepięknie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
MariuszG 00:08, 26 kwi 2018

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Baaardzo dziękuję za wskazówki na temat dokarmiania ptaków latem . Rzeczywiście, nie ma chyba lepszej zachęty jak sypnięcie na ziemię ziaren, bo sam karmnik nie wyróżnia się już z otoczenia, kiedy w ogrodzi zaczyna się tyle dziać. Nie pomyślałem o tym wcale . Wiosnę masz przepiękną, a szczególnie w oko wpadł mi bodziszek. Nie widziałem jeszcze geranium o tak wybarwionych liściach . Zdradzisz jego nazwę? I trzymam kciuki, żeby pogoda dotrwała, przynajmniej nie gorsza od tej obecnej, chociaż do połowy maja .
____________________
Pozdrawiam Mariusz Stary ogród
KasiaBawaria 08:42, 26 kwi 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Mariusz- bodziszek to Dreamland. Wlasnie jego liscie mnie bardzo zauroczyly.Narazie jedna sztuka, by zobaczyc jak rosnie

Syp na ziemie, zobaczysz jak szybko pojawi sie mnostwo ptakow.

Pisalam wam, ze zimowal u nas jez, ktorego w grudniu znalazlam na sniegu. Zasnal dopiero w lutym, bo wczesniej przechodzil kuracje odrobaczajaca (kaslal).Od jakiegos czasu jest na wolnosci i szybko pojawil sie drugi jez, tym razem Pan dzis w nocy na kamerce nagralo sie, jak wokol niej tanczyl. Moze beda male jeze
Film
Pisalam wam, ze niedlugo pojawi sie u nas pies? Az sie boje czy dam rade. Psy byly u nas zawsze, koty tez. Po smierci moich futrzakow dlugo zastanawialam sie, czy chce znow to przechodzic. No i psa latwiej ze soba wszedzie zabrac. Choc koty wszedzie ze mna jezdzily.Do Polski i do Francji

Powiedzcie mi, jak reaguja sasiedzi, znajomi na wasza ogrodnicza pasje? Ja akurat mieszkam w bardzo malym miasteczku i tutaj wszyscy maja w ogrodkach tylko zywoploty i trawnik.Sasiedzi kilka lat temu usuwali wszystko co kwitnace, by nie miec w ogrodku pracy. Coraz czesciej powstaja smutne zwirowe przedogrodki z kepka jakiejs trawy i tyle. Sasiedzi kreca glowa i sie dziwia, ze chce mi sie grzebac w ziemi, ze po co mi tyle pracy i takie tam I wogole jak mozna tyle pracowac. Nie dociera, ze dla mnie to nie praca. Komentarze typu, ze sie zatyram sa na porzadku dziennym. Jak jest z tym u was?
____________________
Zapraszam na kawe
Aurelllia 21:01, 26 kwi 2018


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Super z tym jeżem filmik próbowałam odtworzyć, ale nie działa mi :/
Co do sąsiadów to postać popatrzeć pozachwycać się to tak, ale u siebie to faktycznie trawnik i tuje same mają
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
Aurelllia 21:02, 26 kwi 2018


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
aaa jeszcze zdradź co to za budka taka porcelanowa ?
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
MariuszG 21:27, 26 kwi 2018

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Nazwa bodziszka zapisana, może go gdzieś upoluję . One się łatwo dzielą, więc niedługo będziesz miała 4 a potem 16 sadzonek i będzie bardzo zgrabne poletko . W moim ogrodzie też zawsze były psy i zawsze to była trudna miłość, jednak z korzyścią dla psów. Okropnie tratowały wszystkie rośliny i kopały doły. Ale też kochały bezgranicznie, więc wszystko im można wybaczyć . Teraz po raz pierwszy mam małego kundelka i jest to kompromis idealny. Nie czyni tylu strat w ogrodzie. A jeśli chodzi o sąsiadów, to bywa różnie. Z jednymi mogę ugadywać się godzinami na temat roślin, pomagamy sobie w pracach w ogrodzie, czasem zdarzają się wspólne wypady do szkółek, w sobotę, po targu często biegniemy do płotu, żeby podpatrzeć co nowego się kupiło . Ale niektórzy mają też inne podejście i tak jak piszesz, zachodzą w głowę po co marnować tyle czasu, żeby grzebać w ziemi. Obawiam się, że mogę być posądzany o próżność ciągle dbając o ogródek . Ale wydaje mi się, że mimo tego każdy odnosi się z życzliwą ironią . Też nie uważam za złe tego, że nie czują przyjemności z pracy w ogrodzie i nie zachwycają się jakimiś tam kwiatkami, fajnie, że wszyscy odnoszą się do siebie z sympatią .
____________________
Pozdrawiam Mariusz Stary ogród
KasiaBawaria 08:20, 27 kwi 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Mariusz. i to jest najwazniejsze.Zyczliwosc. Mnie wkurzaja tylko te komentarze i krecenie glowami. No pewnie mysla, ze swir jestem Tu jest tylko jedna sasiadka z ktora mozna na temat roslin pogadac. Inni twiedza, ze rosliny to zielsko i szkoda pieniedzy na nie. Po to ty znow podlewasz?O jejku, ty znow cos grzebierz. hehe Pies to bedzie goldendoodle. W ogrodku raczej bedzie tylko pod kontrola. Psy moich rodzicow wykopywaly wszystko co oni sadzili. Wole nie ryzykowac

Aurellia, chodzi ci o budke dla ptakow? Mam kilka z drewna i kilka z betonu. To beton. Ciezki strasznie. Ale bardzo trwaly i ptaki uwielbiaja te budki.

Zamowilam hortensje moonlight. Bedzie nowa rabata

____________________
Zapraszam na kawe
Anda 08:59, 27 kwi 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Fajne zmiany sie u Ciebie zapowiadaja Efekt na pewno bedzie super

U mnie sasiedzi rowniez nie sa zainteresowani zielenia. Jesli cos sadza to tylko krzaki albo tuje, zeby nie miec roboty. Trawniki kosza co jakis czas, ale nie dbaja i maja mnostwo chwastow. I to tak na prawie calym osiedlu. Bylin kwitnacych nie ma , sa tylko u mnie. Niestety, z tego powodu mam bardzo malo pszczol i dzikich pszczolek w ogrodzie, ptakow tez malo
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies