Beatko, z przyjemnością równą ciekawości oglądam, co też fajnego (znowu) stworzysz
Magnolio, czy możesz mi podpowiedzieć, jak i czym okryć zawilce mieszańcowe? Nieroztropnie nabyłam takie drogą kupna (bo cudne mi się zdały

), nie sprawdzając, jak się mają do zim naszych
Zmyliło mnie pewnie to, że mam zawilce, co są nie do zdarcia - nie straszne im żadne mrozy.
Tylko nie wiem, jakie

Wyglądają jak wielkokwiatowe, białe, ale niewysokie - do 20 centymetrów. Kwitną wiosną, ale na jesieni powtarzaja kwitnienie (słabiej). Moze ktoś wie, jak mają na imię?
Seslerię zapisałam. W życiu nie słyszałam o takiej roślinie...
Gdyby nie ogrodowisko....
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.