Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Joaska 22:21, 28 wrz 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Marzena2007 napisał(a)
Obejrzalam zakupy, znakomite.
Selserię sobie zapisalam

Ja też spisałam fajne to to
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
Sebek 22:34, 28 wrz 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Zaszalałaś z zakupami Będzie ślicznie jak się to wszystko rozrośnie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
kaisog1 23:46, 28 wrz 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
CO do jarzmianki to z pewnością nadaje się na słońce Przetestowane u mnie, rośnie od strony południowo zachodniej także słońca co niemiara
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
magnolia 10:28, 01 paź 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Ale się spisałaś! Zakupy super.
Sesleria wielka. Ja swoją dzieliłam zwykle jesienią, ona zimuje bez kłopotu. Do połowy października spokojnie sobie dziel. Nawet na 6 może da radę. Pomóź sobie nożem kuchennym.

Zawilec wielkokwiatowy Ci się spodobał?
Fajnie, ja też go lubię. Może być jak piszesz, za Frosted C ( tych nie dziel teraz, poczekaj, zobaczymy jak przezimują, i sadź szybko, żeby przyjeły się przed zimą) Początkowo Frosted C bedzie bardziej wzniesiony i może byc wyższy niż kępy zawilca kiedy nie wkitnie, ale jest ażurowy, wg mnie to nie szkodzi. Z czasm będzie bardziej mopem, powinny mieć zbliżoną wysokość.

Zawilce te duże przed miskanty- fajnie, choć będziesz musiała pilnować żeby nie zdominowały zawilców wielkokwiatowych, bo dają króciótkie rozłogi, a młode maja listki bardzo podobne. Może próbować z zamist nich z jarzmianką? Bez bicia przyznaję że jej nie hodowałam i znam ja teoretycznie i z doświadczeń znajomej szkółkarki która ja poleca. Jeśli nie smaży tam strasznie i nie masz tam bardzo sucho, to bym spróbowała.
Tylko biały lub jasny róż, ciemny róż może gasnąć za bardzo.
____________________
butterfly 14:07, 01 paź 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Super Magnolio, że zajrzałaś
I super, że mogę podzielić seslerię - myślałam, że dokupię dopiero na wiosnę a tak, to będę miała już tę część skończoną.

Pozostaje mi wybrac zawilce. I tu niestety przez net musze zakupić...

I chyba jednak zaryzykuje z ta jarzmianką (kurczę, gdyby nie ogrodowisko to o tylu pięknych roślinach nie miałabym pojęcia).
Tylko tą jarzmianke to tylko takim łukiem przed miskanty, czy pociągnąc ja dalej na prawo?
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
kaisog1 14:12, 01 paź 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Beata a jaki chcesz kolor tej jarzmianki?
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Tess 14:56, 01 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Beatko, z przyjemnością równą ciekawości oglądam, co też fajnego (znowu) stworzysz

Magnolio, czy możesz mi podpowiedzieć, jak i czym okryć zawilce mieszańcowe? Nieroztropnie nabyłam takie drogą kupna (bo cudne mi się zdały), nie sprawdzając, jak się mają do zim naszych

Zmyliło mnie pewnie to, że mam zawilce, co są nie do zdarcia - nie straszne im żadne mrozy.
Tylko nie wiem, jakie Wyglądają jak wielkokwiatowe, białe, ale niewysokie - do 20 centymetrów. Kwitną wiosną, ale na jesieni powtarzaja kwitnienie (słabiej). Moze ktoś wie, jak mają na imię?

Seslerię zapisałam. W życiu nie słyszałam o takiej roślinie...
Gdyby nie ogrodowisko....
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
butterfly 15:21, 01 paź 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Gosia, ja dopiero patrzę na tę jarzmiankę - biała jest cudna, wygląda jakby miała krople rosy, perełki na sobie... Różowe też są ładne, ale obok jest Vanille Fraise - ten róż będzie się zlewał.
Poza tym chcę zachowac kolor na tej rabacie - biały.

Ale, która dokladnie odmianę...?
'Shaggy', 'White Giant', 'Snowstar'...ale widzę, że dużo jest tez takich z różowym środkiem - też ciekawie wyglądają. Zobaczę, którą znajdę

Tess, ciesze się, że zaglądasz. Myslałam, że coś dziś rusze ale wróciłam z pracy, odebrałam dzieci ze szkoły i .... zaczeło padac.... oj, ta jesień...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 15:35, 01 paź 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Marzenka, Joaska, Tess - sesleria górą naprawdę na żywo wygląda bardzo ładnie, mam nadzieję, że na wiosne zakwitną mi te jeżyki

Magnolia, to ja mam ją tak tym nożem brutalnie potraktować? Wyjać z doniczki i ciachać? czy troche rozluźniac palcami?

Jarzmianke to co 30 cm?
A zawilce co ile? bo różnie w sieci znalazłam?

Piszesz jeszcze o dzieleniu Frosed Curls - nie miałam takiego zamiaru, tam planowalam 5 szt - chyba, ze myslisz o pociągnięciu ich dalej na lewo, przed hortensjami?

Sebek, ty tez zaszalałeś z zakupami, ale najbardziej to ci zazdroszcze "czarnej trawki", chociaż sama jeszcze dla niej miejsca nie znalazłam to na 99 % będe ją kiedyś mieć ale cena w okolicach 10 zł za szt to rozbój w biały dzień...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
magnolia 15:52, 01 paź 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Tess napisał(a)
Beatko, z przyjemnością równą ciekawości oglądam, co też fajnego (znowu) stworzysz

Magnolio, czy możesz mi podpowiedzieć, jak i czym okryć zawilce mieszańcowe? Nieroztropnie nabyłam takie drogą kupna (bo cudne mi się zdały), nie sprawdzając, jak się mają do zim naszych

Zmyliło mnie pewnie to, że mam zawilce, co są nie do zdarcia - nie straszne im żadne mrozy.
Tylko nie wiem, jakie Wyglądają jak wielkokwiatowe, białe, ale niewysokie - do 20 centymetrów. Kwitną wiosną, ale na jesieni powtarzaja kwitnienie (słabiej). Moze ktoś wie, jak mają na imię?

Seslerię zapisałam. W życiu nie słyszałam o takiej roślinie...
Gdyby nie ogrodowisko....


To moim zdaniem nie masz mieszańcowych. Te kwitną latem, są wysokie- ok 60-70 cm.
Te o których piszesz, chyba wiem jakie są, mam je od wiosny od sąsiadki która je ma kilka lat i dobrze się mają.
Mieszańcowe najlepiej obsypać korą, czy trocinami - taki kopczyk na nich

Sesleria jest niezbyt popularna choć bardzo odporna i nie do zdarcia. Ale pamiętajcie- żeby nie miec jej dość, jak się zrobi nieładna to ją sciąć, albo nie żałując wyrwać z niej suche. Ja sie nad nią znęcam jak mam jej dośc i zaraz robi sie ładna. acha- i nie nawoźcie jej raczej.. Im ma gorzej tym jest ładniejsza.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies