Agata - zmiany w moim ogrodzie to jego nieodłączna część - nazwa wątku zobowiązuje Już się któryś raz przymierzałem do tych rabat i teraz gdy tylko one nie przeszły jeszcze rewolucji to nadszedł na nie czas Jestem typem człowieka, który nie lubi patrzeć ciągle na to samo. I choć układu swojego pokoju w domu nie zmieniłem od bodajże 2011 roku, to w Katowicach gdy miałem wolny dzień meble kilka razy po pokoju wędrowały
Mniej więcej... Jeśli się płot zrealizuje to będzie zagajnik brzozowy, zasłona ze świerków serbskich, a pomiędzy tym hortensje z falującymi trawami i jeszcze parę smaczków jak purpurowe róże czy kule zatopione w niskich trawach Niczym w "ogrodzie z lustrem", tylko tak... po mojemu Ehhh, madżenia - nic nie kosztują, a ile frajdy jak się zamknie oczy i widzi się siebie na leżaczku w taki otoczeniu
Ale masz fajne marzenia. ja bym zaraz płot dla tych marzeń stawiała. To znaczy nakazałabym mojemu M, bo ja nie potrafię
Jak ja oczy zamykam, to zaraz mi się mój ogród powiększa. A jak otwieram, to znowu jest malutki
Tak to prawda,ja swoje nisko przycinam
Pewnie,że przeżyły u mnie jeszcze ani jedna sztuka nie padła,a mam Amazonki chyba 4 sezon i według moich obserwacji dużo szybciej się po przycięciu zbiera od FC.
Iwonko - narażę się tu osobom jak Mała Mi, Wieloszka czy Zeta, ale ja mam za mały ogród na chciejstwa, a za duży do pracy - a to tylko parę rabatek I jak nasze ogrodniczki piszą, że mają już zrobione to i tamto, to ja oddalony od domu ponad 80 km mogę sobie zmieniać ogród wyłącznie na odległość - co właśnie robię W weekendy będę zmiany wdrażać w życie Liczyłem na kilka dni wolnego od uczelni, bo nie mieliśmy ferii - UŚ miał! A tu nic, uczymy się dalej...
Miałem jechać jutro na giełdę do Tychów, ale czy wstanę? Chyba zaczął mi się od nowa włączać ogrodnik w głowie - nareszcie
Frosted Curls u mnie wymarzł... Niby spędził długi czas w donicy, ale przed mrozami trafił do gruntu - Amazon Mist kupione po 4 złote mają się świetnie