Huśtawka to punkt centralny ogrodu Sebka.. i jako, że u siebie huśtawki nie mam, to bardzo przypadła mi do gustu I to drugi obiekt który fotografowałam (na fotach wcześniej uwiecznione zostało, że testowałam huśtawkę na różne sposoby)
Marzenka sprawdza i upewnia się czy jest to konstrukcja trzyosobowa...


Tradycyjne machanie ogrodowiskowe


A tu machanie tradycyjne z dowodem, że jest to konstrukcja jak najbardziej trzyosobowa

BEATA_S napisał(a)

Alle była przednia zabawa

Nio Chcieliśmy jeszcze zrobić wyścigi na samochodzikach, ale stwierdziliśmy, że reszta od gorąca ledwo zipie.... i ..... posłusznie udaliśmy się na dalszy obchód świata w pigułce..

Sebek - jak przyjedziesz do mnie, to zabieram Cię w Bieszczady...... jest tam tyrolka, czyli zjazd na linie nad zalewem Solińskim........

Ponad 600 metrów jazdy, 25 metrów nad zalewem

A teraz ogród Sebka moim aparatem.... przy moim areale....zaskoczona byłam jego wielkością, a raczej małością.. i zastanawiałam sie, gdzie Sebek upycha te wszystkie roślinki co pokazuje.... po prostu Miszczu

Samem babki w gościach były? Ale ruch i uśmiech u Ciebie..i machanie.

To już było.. gabion bez posągu, chciałam pomóc .... ale posąg za ruchliwy .....


Jednak Sebek musi wymyślić coś innego, ja się nie nadaję..

Gardenarium napisał(a)

Samem babki w gościach były? Ale ruch i uśmiech u Ciebie..i machanie.

Danuś... Sebka zdominowałyśmy... nawet pies to też Ona

A to mój ulubiony widok - z ulubionej huśtawki


I zbliżenie na to co tygryski oprócz brykania lubią najbardziej


A to uważam nadaje się do konkursu ogłoszonego na Ogrodowisku


Sorki za jakość zdjęć.... ale ja wyżej stawiam kontakt z drugim człowiekiem, i niestety jak dorwę sie do towarzystwa ludzkiego to zapominam, że reszta ludziów przed monitorem czeka na fotki ...

Sebek jeszcze raz wielkie dzięki..... naprawdę bawiłam sie świetnie Co zresztą widać

Aniu to ja Wam dziekuje Ja tez nie wiem gdzie upycham te rosliny...

asc napisał(a)

Uwaga zaraz wystartuję :

Leeeeecccccciiiii

i odleciała

Został tylko dym ale wesołe gościówy

Sebek - piękny ogród, wspaniali, zwariowani goście i piekna pogoda w pieknych miejscach - oto przepis na udany weekend..
Ale mieliście wszyscy frajde z tego spotkania, zwiedzania, wygłupiania sie i nawet z tego...polegiwania... leżing super !

ale relacja! usmiałam się!
a ogród przepiękny i w takim otoczeniu! goście uchachani a psinka po prostu cudna!!