Witam.
Poczytuję, oglądam i podziwiam od dłuższego czasu wasze piękne ogrody i jestem pod wrażeniem. Sama od dłuższego czasu próbuję zagospodarować teren wokół domu ale jakoś z marnym skutkiem. Zdecydowałam się więc napisać z nadzieją,że pomożecie i poprowadzicie mnie za rękę. Jutro zrobię zdjęcie działki i opiszę co do tej pory udało mi się do tej pory posadzić.

Witaj wieczorową, a raczej nocną porą

Pokazuj co masz, w miarę możliwości postaram się pomóc, a na pewno inne osoby także zajrzą i doradzą.

Jestem mamą 3 miesięcznej Zuzi więc niewiele czasu zostaje mi na zajmowanie się ogrodem. Każdą wolną chwilę staram się wykorzystać. Chciałabym najpierw zaplanować nasadzenia i wtedy gdy już będę miała zaplanowane i rozplanowane powoli realizować. Więc opisuję co i jak

Tutaj od ulicy chciałam zasłonić się od spacerowiczów i mieć więcej prywatności więc posadziłam w rzędzie wzdłuż ogrodzenia szmaragdy z przerwaą na tymczasowe wejście bowiem mussiałam oddzilić się od naszego pieska- bernardyna, który zrobił się agresywny. Wejście jest tymczasowe więc docelowo go nie będzie.

Tutaj w rogu wsadziłam magnolię liliflora Nigra oraz 3 rododendrony 'Gunninghanis White' po bokach wypuszczają różowe piwonie, jest też wierzba szczepiona na pniu, pozostałości po wrzosach oraz krokusy.

Witaj Julia! Możesz dodawać więcej zdjęć niż jedno w poście. Przepisowo 4.
Potencjał w ogrodzie jest. Dawaj więcej fotek