magja_
09:03, 20 kwi 2012
Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Ogrodnik powiedział mi, że się spóźniłam z Promanalem. Podobno niszczy się nim larwy zimujące, a teraz są już samice po tarczkami, które będą składać jaja i mam się przygotować na czerwiec- lipiec kiedy będzie wylęg larw.
Znacie może jakieś dobre sposoby na ten czas - zaatakowany mam jeden niewielki krzew. Mogłabym nawet ręcznie pościągać te gnidy, ale podobno to nic nie daje...
W ubiegłym roku lałam silnym strumieniem wody aż tarczki fruwały - nie pamiętam tylko w jakim terminie. I drugi zaatakowany cis nic nie ma.
Znacie może jakieś dobre sposoby na ten czas - zaatakowany mam jeden niewielki krzew. Mogłabym nawet ręcznie pościągać te gnidy, ale podobno to nic nie daje...
W ubiegłym roku lałam silnym strumieniem wody aż tarczki fruwały - nie pamiętam tylko w jakim terminie. I drugi zaatakowany cis nic nie ma.
____________________