Agatko, kulki na pniu to ja wiem że do szopki to pasują jak róża do kożucha , już sobie wyobrażam taki eleganki zestaw na tle szopy-żenuła, fopa i totalny brak wyczucia

byłam u Ciebie i widziałm fotorelacje-super miejsce, można się rozmarzyć

a czy chociaż temat pracy miły - czy choć trochę zbliżony do ukochanych dla ciebie tematów ogrodowiskowych ?

pozdrawiam

Cześć Elfiku, cześć Konrad

miło że zagladacie

temat pracy nic a nic z ogrodem wspólnego nie ma;-(, dlatego tak trudno mi się za pisanie zabrać

może dziś sie ida choć kilka słów sklecić

musze się zmusić, bo przecież rabatę trza robić

helloooooł!!!!!

Beatko podrawiam i trzymam kciuki za wenę twórczą
widoczek bardzo sympatyczny

Cześć Dziewczyny

stwierdzam, że nie mogę bez Was żyć, nawet na chwilkę muszę zajrzeć-to z pewnością nie uleczalne, i dobrze, niech tak będzie, jeżeli to choroba ogrodowiskowa to mogę na nią zapaść

pozdrawiam serdecznie

melduję, że wczoraj "wypociłam" jeden podrozdział

jak będziesz miała na uwadze tą wisienkę na torcie, którą jest ogrodowisko, to nawet nie zauważysz, kiedy machniesz kolejne podrozdziały i rozdziały całe nawet

trzymam kciuki za wenę twórczą !

Ja tez trzymam kciuki za wene twórczą

beta napisał(a)

melduję, że wczoraj "wypociłam" jeden podrozdział

To dobrze. A ile Ci tych podrozdziałów jeszcze do wypocenia zostało?