Ach, Ty ciężko pracowałaś! A ja się już martwiłam, że jakaś burza u Was grasowała
Kawał roboty odwaliłaś!

ALe jakie zgrabne nóżki przy okazji koleżanka pokazała! Fiu, fiu!

ooo Beti!!!! Ty mocaro!!!! u nas to upał był że z domu strach było wyjść a Ty taki kawał przekopałaś????
respect!!!
wpadnij do mnie dam Ci trochę przekompostowanego już końskiego obornika, bo sobie ostatnio trochę załatwiłam
jednak jestem inna.... wy kolekcjonujecie kwiaty i robicie rabaty a ja końskie g.... zbieram i co chwila nową pryzmę kompostową usypuję

Witajcie kochane

dzień bez grzebania w ziemi to dzień stracony, zresztą wiecie jak to jest

dziś pogoda nawet znośna, bo wczoraj to myślałam że ducha wyzionę, taka była duchota

Aniu, ja też darń zrywać lubię, a co do kańcików to się cały czas uczę, teraz muszę ziemię wybrać , wsypać lepszej i zaciągnąć kompostem-normalnie bułka z masłem

Sylwuniu gdybyś bliżej mieszkała to normalnie na pieszo po ten gnojownik do Ciebie bym przyszła, bo to normalnie towar deficytowy jest

Beata ja bym w ten upał nawet motyczką nie ruszyła Poszło Ci jak z płatka Ale jedno "ale" Niech to wgłębienie zniknie Będziesz kleła przy koszeniu A i o kanciki łatwiej zadbać

....ale czepialska jestem

Beti leć no Gosi kup snickersa bo zaczyna

...juz gwiazdorzę???? O cholercia!

a co Wy z tym Snicersem?

a tak na marginesie to mój ulubiony baton

już do Gosi śmigam

kaisog1 napisał(a)

Beata ja bym w ten upał nawet motyczką nie ruszyła Poszło Ci jak z płatka Ale jedno "ale" Niech to wgłębienie zniknie Będziesz kleła przy koszeniu A i o kanciki łatwiej zadbać

....ale czepialska jestem

Gosiu o ta falę Ci chodzi?

..no oczywiście