Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dla odmiany czas na zmiany...

Pokaż wątki Pokaż posty

Dla odmiany czas na zmiany...

beta 08:04, 31 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
ewa004 napisał(a)
no własnie ideał ........,ale dlaczego niedościgniony ???????
Beatko pomalutku dasz rade i ja dam ....ale muszę wygrać w totka bo inaczej cienko to widzę


Ewuś, bo ja realistką jestem...czasem mnie tylko poniesie....a grasz w totka?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Syla 09:54, 31 lip 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
przetwory mam już za sobą ..... trawy za hortensjami mam tak po trójkącie posadzone i lekko za ich plecami .... zrobię fotkę i wstawię jak tylko będzie można tak będzie prościej bo opisywać nie bardzo czytelnie potrafię pozdrawiam Beata .....
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Anita1978 10:02, 31 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
beta napisał(a)


Ewuś, bo ja realistką jestem...czasem mnie tylko poniesie....a grasz w totka?


E ta, pomału....ewentualnie rób tak jak ja- na wszystkie okazje w prezencie zamawiam sobie u gości roślinki , sama sobie też, największy luksus na jaki sobie pozwalam to róże!
No i zawsze próbuję ratować roślinki, nie wyrzucam!
No i dzielę się sadzonkami ze znajomymi!
U mnie teraz w 3 roku wszystko poszło do góry, do tej pory szło w korzenie!
Także cierpliwości
____________________
ogródek Anity
beta 10:26, 31 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Syla napisał(a)
przetwory mam już za sobą ..... trawy za hortensjami mam tak po trójkącie posadzone i lekko za ich plecami .... zrobię fotkę i wstawię jak tylko będzie można tak będzie prościej bo opisywać nie bardzo czytelnie potrafię pozdrawiam Beata .....


witaj Mróweczko...ja przetworów jeszcze to tak nie koniecznie robiłam, bo i nie miałam z czego...chyba, że liczyć to co pomroziłam, ale to chyba się nie liczy...na fotkę czekać będę...ale tak sobie wczoraj o tym wszystkim myśłam i wymysliłam, że może w przyszłym roku albo jeszcze w tym jak się uda, to podmienię je na Pinki lub inne co się przebarwiają, tak chyba będzie lepiej go tej śliwy kolorystycznie
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 10:29, 31 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Anita1978 napisał(a)


E ta, pomału....ewentualnie rób tak jak ja- na wszystkie okazje w prezencie zamawiam sobie u gości roślinki , sama sobie też, największy luksus na jaki sobie pozwalam to róże!
No i zawsze próbuję ratować roślinki, nie wyrzucam!
No i dzielę się sadzonkami ze znajomymi!
U mnie teraz w 3 roku wszystko poszło do góry, do tej pory szło w korzenie!
Także cierpliwości


pewnie, że pomału... znam swoje możliwości i nie walcze z tym , bo i po co....a roślinki w prezencie to fajny pomysł...póki co dzielić to się nie bardzo mam czym, ale jeżeli moje żurawkowe przedszkole się przyjmie i kocimiętka urośnie to będę miała
pozdrawiam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Syla 11:24, 31 lip 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
beta napisał(a)


witaj Mróweczko...ja przetworów jeszcze to tak nie koniecznie robiłam, bo i nie miałam z czego...chyba, że liczyć to co pomroziłam, ale to chyba się nie liczy...na fotkę czekać będę...ale tak sobie wczoraj o tym wszystkim myśłam i wymysliłam, że może w przyszłym roku albo jeszcze w tym jak się uda, to podmienię je na Pinki lub inne co się przebarwiają, tak chyba będzie lepiej go tej śliwy kolorystycznie


to do śliweczki jak kcesz podmienić to na Vanille Fraise .... przebarwia się na różowo a Pinki na czerwono bardziej ..... A Limka pewnie znajdzie w tak dużym ogrodzie miejsce dla siem buźka ....

w sensie przetwory wliczam również mrożenie a co .... ogórasy i sok malinowy również dżemy na potrzeby z mrożonek gdzie najbardziej mi smakuje truskawkowo borówcowy w mieszance
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
ewa004 11:46, 31 lip 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
beta napisał(a)


Ewuś, bo ja realistką jestem...czasem mnie tylko poniesie....a grasz w totka?[/quote

No własnie w tym sęk .........że nie gram
Nigdy w życiu nic nie wygrałam więc szczęścia w tych sprawach raczej nie mam
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
beta 12:02, 31 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Sylwia...w takim razie będę szukała i myslała o Vanilce, a co do Limek to pewnie, ze miejsce się znajdzie, i to nawet zaraz obok, bo to podwyższenie będę kiedys likwidować i tuje muszę czymś podsadzić...zaintrygowałaś mnie tym dzemem truskawkowo-borówcowym...i mówisz, że z mrożonek robisz?...fajny pomysł...ja to póki co małosolnymi się raczę, ale coś tam do słoiczków też pewnie powrzucam

Ewuś...ejjjjjj, no to zagrac musisz!!!...bo wiesz, żeby wygrać to trzeba grać
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Magda70 21:38, 31 lip 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Dzięki i do następnego miłego!



____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
beta 22:31, 31 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
to ja dziękuję...potrzebowałam tego...buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies