jestem, jestem...u mnie nic ogrodowego się nie dzieje...więc i nie ma o czym pisać...zdrowotnie z każdym dniem lepiej...myślę,że niedługo do pracy wrócę....a jak się spotkamy to upiekę Ci najlepszy sernik pod słońcem
buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Jak to - nic ogrodowego się nie dzieje? A te cudne ciemierniki to co?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
o ciemierniki prawie wcale nie dbałam...tylko podlewałam....ale obawiam się że będę musiała je przesadzić...i już się boję, bo wiem że przesadzania nie lubią
morza się nie boję....ale wiatru nie lubię....
jak ząbek?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."