Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dla odmiany czas na zmiany...

Dla odmiany czas na zmiany...

gusiarz 22:20, 14 lis 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Beatko, spokojnie. Może jutro - wypatruj listonosza
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
kaisog1 22:45, 14 lis 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Nie wiem co się dzieje... nie ogarnę ale to "coś" na kolacje widziałam i się zaśliniałam Buziaki zostawiam
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Rench 22:48, 14 lis 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Beatko,a co to za potrawa na tej focie ?
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
beta 08:46, 15 lis 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
gusiarz napisał(a)
Beatko, spokojnie. Może jutro - wypatruj listonosza


mam taka nadzieję...dziś to już musowo...pozdr



kaisog1 napisał(a)
Nie wiem co się dzieje... nie ogarnę ale to "coś" na kolacje widziałam i się zaśliniałam Buziaki zostawiam



Rench napisał(a)
Beatko,a co to za potrawa na tej focie ?




Gosiu, Renatko...ta potrawa fachowo nazywa się Flamiche z porami i serem...po prostu tarta ...przepis znalazłam na stronie lidla...polecam...podczas robienia trzeba się troszkę uzbroić w cierpliwość, gdyż danie to robi się etapami, tzn. najpierw trzeba ciasto przygotować, które najlepiej żeby było kilka godz w lodówce...ja zagniotłam swoje ciasto rano...i powiem Wam, że smakuje genialnie....także na drugi dzień...właśnie jadłam na śniadanko...takie zimne, bez podgrzewania...mniam

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
ewa004 09:04, 15 lis 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Beata zaskakujesz mnie tymi pysznościami ,język do d.... ucieka

Ząbek już w miarę dobrze ,mogę już dziuba otworzyć żeby chleb ugryźć,dobrze bałam sie że uszkodzenie tego splotu będzie dłużej trzymało .
Przez tyle dni nie mogłam jeść ale nic nie schudłam

Dzisiaj idę do ogrodu porobić porządki po psie ,zwariował ! takich szkód mi narobił że aż mi się płakać chce
Podzieliłam sobie żurawki na rozmnożenie z 20 sztuk może ze 3 zostały ,wszystko rozszarpał
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
beta 09:34, 15 lis 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
ewa004 napisał(a)
Beata zaskakujesz mnie tymi pysznościami ,język do d.... ucieka

Ząbek już w miarę dobrze ,mogę już dziuba otworzyć żeby chleb ugryźć,dobrze bałam się że uszkodzenie tego splotu będzie dłużej trzymało .
Przez tyle dni nie mogłam jeść ale nic nie schudłam

Dzisiaj idę do ogrodu porobić porządki po psie ,zwariował ! takich szkód mi narobił że aż mi się płakać chce
Podzieliłam sobie żurawki na rozmnożenie z 20 sztuk może ze 3 zostały ,wszystko rozszarpał


Ewa...ja sama siebie zaskakuje...a eM do pracy wygania.

z psem wiem co czujesz, bo ja tez mam takiego szkodnika:-/....ręce opadają i wszystko co opaść może....ulubione jego miejsce, to oczywiście rabata pod oknem w kuchni...notabene tam tez żurawki...

no szkoda tych Twoich żurawek...a może coś się jeszcze da uratować?..jak korzonek został to jest nadzieja.....

pozdr i wytrwałości życzę
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
jotka 09:59, 15 lis 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Na osiedlach zarządcy robią ścieżki tam gdzie mieszkańcy je wydepczą i to jest najlepsze rozwiązanie. To może dla waszych pupili zrobić rabatki odporne na wylegiwanie, z "psiomiętką"
Ciekawe co jest w tych żurawkach, że uznawane są przez szczekające jako wróg lub przedmiot do zabawy
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Milka 10:03, 15 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
beta napisał(a)
padam na pysk....nie wiem czemu, ale wymyśliłam sobie, że dziś dzień gotowania...najpierw obiad-zupa buraczkowa...potem obiad na jutro-babka ziemniaczana, po drodze sałatka jarzynowa, a na kolację takie cuś




jutro nic nie robię ...w sensie gotowania...leżę i pachnę




A co to? wygląda apetycznie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
beta 10:36, 15 lis 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
jotka napisał(a)
Na osiedlach zarządcy robią ścieżki tam gdzie mieszkańcy je wydepczą i to jest najlepsze rozwiązanie. To może dla waszych pupili zrobić rabatki odporne na wylegiwanie, z "psiomiętką"
Ciekawe co jest w tych żurawkach, że uznawane są przez szczekające jako wróg lub przedmiot do zabawy


witaj Jolu...właśnie też przeszło mi przez myśl, że może coś jest w tych żurawkach atrakcyjnego...

na psiaki nie ma rady...w miejscu wylegiwania pozbyłam się żurawek....i leży sobie psina między dwoma kulami bukszpanowymi

na pewne rzeczy trzeba przymykać oko...to jak walka z wiatrakami

pozdrawiam Jolu i miło, że zajrzałaś
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 10:38, 15 lis 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Irenko..to danie ponoć francuskie...spód jest z kruchego maślanego ciasta....potem jest ser pleśniowy, por i znów ser..nic prostszego...jeśli będziesz chciała to podeślę przepisik....wybornie smakuje w towarzystwie czerwonego wina

buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies