Piękne widoki

Twoje róże już w pełnym rozkwicie a moje dopiero rozwijają pąki Miałam do tej pory jeden w pełni rozwinięty kwiat, ale mi zeżarły chrząszcze.Odpisałam ci u siebie więc nie będe się powtarzała

Ja też czytałam że tam gdzie jest dużo mrówek są i mszyce bo własnie one je roznoszą i przechowują na zimę w swoich kopcach Dokładnie tak jak pisze Agata .Niestety mrówek mam w tym mroku ogromnie dużo wszystkich maści od czarnych małych, po duże i rude które bardzo gryzą Mieszkam otoczona lasem więc zawsze mrówki u mnie będą jednak w tym roku jest ich ogromnie dużo .Zaobserwowałam dzisiaj mrówki na jabłuszku rajskim chodziły po mszycach ale ich nie zbierały Jutro podejrzę ich drogę i cel Miłego wieczoru Aniu

w tym roku mszyc, mrówek do woli na różach, jaśminowcach, wiciokrzewach, porzeczkach
nie wiedziałam o przechowywaniu przez zimę, ale czytałam o hodowaniu i ochronie mszyc przez mrówki już na pędach w celach spadziowych

ależ leje i grzmi właśnie w Poznaniu, za oknem ciemno, ale za to cudne powietrze się zrobiło

wymyśliłam, ze muszę przesadzić coś, zapomniałam nazwy i zwolni mi się miejsce na krzaczek róży może róża glauca? - czy to jest duży krzak?